Wiadomości - KMP w Toruniu

Na mocy porozumienia toruńskich władz samorządowych i policjantów codziennie na ulicach Grodu Kopernika można spotkać dodatkowe patrole. Magistrat zaplanował na rzecz toruńskiej policji środki w kwocie 405 tys. zł. Tylko w lipcu funkcjonariusze zrealizowali 415 dodatkowych służb.

Dzisiaj (16.08) kryminalni z toruńskiej komendy doprowadzili do miejscowego sądu 55-latka. Mężczyzna jest podejrzany o dokonanie dwóch przestępstw o charakterze seksualnym. Do zdarzeń doszło w przeciągu ostatniego tygodnia na terenie Torunia. Sąd zadecydował o jego aresztowaniu na najbliższe 3 miesiące.

Wspólna praca toruńskich i bydgoskich policjantów przyczyniła się do zatrzymania trzech osób podejrzanych o rozbój, pozbawienie wolności oraz narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Zatrzymani napadli na mieszkańca Bydgoszczy. Porwanie i rozbój zaplanowała jego była dziewczyna z obecnym chłopakiem. 17-latka i 19-latek zostali aresztowani na trzy miesiące. Natomiast 14-latka odpowie przed sądem rodzinnym.

Policjanci zatrzymali 24-latka poszukiwanego czterema listami gończymi. Mężczyzna ukrywał się przed organami ścigania, jednak znakomite rozpoznanie umożliwiło funkcjonariuszom schwytanie mężczyzny. Teraz spędzi najbliższe kilka miesięcy w celi, gdzie czeka go odsiadka za przestępstwa, których dopuścił się w przeszłości.

Aż 4 kierowców zatrzymanych wczoraj do kontroli wsiadając za kółko popełniło przestępstwo. Trzech z nich prowadziło pojazdy pomimo cofniętych uprawnień do kierowania. Kolejny szofer nie zastosował się do wyroku sądu. Teraz tym pierwszym grozi do dwóch lat wiezienia, ostatniemu do trzech lat.

Mężczyzna po wyroku sądu , zbliżając się do bliskich, których wcześniej skrzywdził złamał sądowy zakaz. Dzisiaj z ust kryminalnych ze Śródmieścia usłyszał zarzut. Grozi mu za to do 3 lat więzienia.

Sąd Rejonowy w Toruniu wydał za 27- latkiem z Chełmży list gończy za zniszczenie mienia popełnione w warunkach tzw. recydywy. Wczoraj wieczorem w centrum miasta zatrzymali go chełmżyńscy policjanci. Z Komisariatu trafił wprost do celi aresztu, gdzie przyjdzie mu spędzić najbliższe miesiące.

Policjanci z komisariatu na toruńskim Śródmieściu zatrzymali 37-latka, który dwukrotnie wszedł w konflikt z prawem. Pod koniec maja z jednej z restauracji na starówce ukradł telefon komórkowy. W połowie czerwca rower z dziedzińca jednego z hoteli. Za każdym razem nagrały go kamery monitoringu, a kryminalni rozpoznali go na filmie. Teraz złodziejowi grozi do 5 lat więzienia.

Kradnąc elementy miedziane z dwóch pomp ciepła wyrządził szkodę bliską stu tysięcy złotych. Już następnego dnia od zgłoszenia złodziej był w rękach kryminalnych z komisariatu na toruńskim Śródmieściu. Odpowie teraz za kradzież, za co grozi mu do 5 lat więzienia.

Kryminalni z toruńskiego Śródmieścia, w kilka godzin od zgłoszenia wytypowali i zatrzymali sprawcę zdarzenia. 31- latek miał w swoim mieszkaniu na Wrzosach przedmioty pochodzące z przestępstwa. W komisariacie usłyszał zarzut za co może mu grozić nawet do 10 lat więzienia.