Zareagował policjant
Policjant w czasie wolnym od służby, zauważył mężczyznę omijającego linie kas wybiegającego ze sklepu z plecakiem i reklamówką. W pobliżu jednego z przystanków autobusowych zauważył złodzieja sklepowego. Zatrzymał auto i ruszył za nim w pościg, bo ten na widok policjanta znów rzucił się do ucieczki. Teraz funkcjonariusze z Komisariatu Policji Toruń Rubinkowie skierują wniosek do sądu.
W sobotę (23.09.) około godz. 19:00, policjant z Referatu Kryminalnego z Komisariatu Policji w Dobrzejewicach, w czasie wolnym od służby, robił zakupy w jednym z marketów przy ul. Kosynierów Kościuszkowskich.
Gdy płacił za zakupy, w pewnej chwili zauważył mężczyznę omijającego linie kas i wybiegającego z plecakiem i reklamówką. W tym momencie w sklepie włączył się dźwięk bramki antykradzieżowej. Policjant widząc co się dzieje, pozostawił swoje zakupy i wybiegł za tym człowiekiem. Jednak nie zdołał go wtedy dogonić.
Funkcjonariusz wrócił do sklepu, żeby porozmawiać z kierownictwem i ustalić co zginęło. Następnie prywatnym autem ruszył w osiedle, aby sprawdzić czy nie napotka tego człowieka. Jadąc ul. Konstytucji, w pobliżu jednego z przystanków autobusowych zauważył złodzieja sklepowego. Zatrzymał auto i ruszył za nim w pościg, bo ten na widok policjanta znów rzucił się do ucieczki. Policjantowi udało się go zatrzymać dopiero przy ul. Ligii Polskiej.
Dalej tym człowiekiem zajęli się policjanci z Komisariatu Policji Toruń Rubinkowo. Zatrzymany przez policjanta z Dobrzejewic, to 23- letni mieszkaniec Lipna. Okazało się, że w torbie miał m.in. wyroby czekoladowe znanych marek warte kilkaset złotych.
Teraz w sądzie odpowie za wykroczenie, za co grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności i wysoka grzywna.