Wiadomości

Podziękowanie dla policjanta z Rubinkowa

Data publikacji 03.01.2019

Doszło do awantury i szarpaniny pomiędzy dwójką pasażerów. Pozostali pasażerowi widząc co się dzieje zaczęli uciekać w inną część pociągu. Wracający od lekarza z Bydgoszczy tym pociągiem policjant z Torunia sierż. szt. Marek Miszewski zareagował natychmiast. Zatrzymał napastnika, wyprowadził go z pociągu. Policjant wraz z nietrzeźwym zatrzymanym czekał do przyjazdu policji.

Ostatniego grudnia minionego roku na ręce Komendanta Miejskiego Policji w Toruniu insp. Macieja Lewandowskiego wpłynęło podziękowanie od Naczelnika Sekcji Przewozów Pasażerskich w Bydgoszczy dla policjanta z Komisariatu Policji Toruń Rubinkowo.

 

Okazało się, że 8.12.2018 około godz. 18:00 w pociągu relacji Piła Główna – Olsztyn Główny na odcinku Bydgoszcz Wschód – Bydgoszcz Łęgnowo doszło do awantury i szarpaniny pomiędzy dwójką pasażerów. Jeden z nich doznał obrażeń a sprawca dodatkowo rozpylił gaz łzawiący, który rozprzestrzenił się po wagonie. Pozostali pasażerowi widząc co się dzieje zaczęli przemieszczać się w dalszą  część pociągu.

 

Wracający od lekarza z Bydgoszczy tym pociągiem policjant  z Torunia sierż. szt. Marek Miszewski,  w czasie wolnym od służby  zareagował natychmiast. Jak się okazało w tej sytuacji interweniowała  Pani kierownik pociągu. To jej  z pomocą przyszedł sierż. szt. Marek Miszewski, który na co dzień pełni służbę w Wydziale Kryminalnym Komisariatu Policji Toruń Rubinkowo. Pociąg musiał stanąć pomiędzy stacjami. Sierżant Marek Miszewski zatrzymał napastnika, wyprowadził go z pociągu i   wraz z zatrzymanym  czekał do przyjazdu policji. Jak się okazało zatrzymany miał blisko 2, 5 promila alkoholu w organizmie.

 

Jak się okazało zatrzymany mężczyzna to 28 latek bez stałego adresu zameldowania.  Był poszukiwany przez  III Komisariat Policji w Radomiu celem osadzenia w AŚ lub Zakładzie Karnym i z Komisariatu Policji Bydgoszcz Wyżyny trafił prosto do Aresztu Śledczego.

 

„Możecie być Państwo dumni z tego, że macie w swoich szeregach takich funkcjonariuszy jak Pan Marek Miszewski” tak na końcu swojego listu podziękował  Naczelnik wyżej wspomnianej sekcji.

 

 

 

Powrót na górę strony