Wiadomości

Oznakuj rower – poznaj swojego dzielnicowego

Data publikacji 08.08.2018

Sezon rowerowy w pełni. Toruńscy policjanci zapraszają wszystkich chętnych do zarejestrowania swojego roweru w specjalnym policyjnym systemie. Warto pamiętać, że nieodpowiednio zabezpieczony jednoślad to gratka dla złodzieja.

Policjanci zachęcają wszystkich mieszkańców Torunia i powiatu toruńskiego do zarejestrowania swojego roweru w specjalnym policyjnym systemie. Program profilaktyczny "Oznakuj rower – poznaj swojego dzielnicowego" realizowany jest na terenie całego województwa kujawsko - pomorskiego. Aby z niego skorzystać należy zgłosić się wraz ze swoim jednośladem do jednego z komisariatów, policjanci wygrawerują na stałe na ramie roweru specjalny numer, który następnie wraz z opisem cech charakterystycznych roweru zostanie wprowadzony do systemu. Znakowanie rowerów będzie odbywać się także podczas niektórych imprez z udziałem policjantów. W przypadku kradzieży rower będzie można łatwiej zidentyfikować. 

Uwaga! Do dokonania rejestracji konieczne jest okazanie dokumentu tożsamości i dowodu zakupu/własności roweru. Osoby niepełnoletnie zapraszamy z rodzicami. 


Harmonogram znakowania rowerów 2018

 

Pamiętajmy, że dobre zabezpieczenie roweru to podstawa! Nieodpowiednio zabezpieczony pojazd to gratka dla złodzieja. 


Chcąc w  odpowiedni sposób uchronić rower przed kradzieżą nieuniknione będzie zainwestowanie w odpowiednią blokadę. Niestety tanie łańcuchy i blokady w które inwestujemy kilkanaście złotych nie będą stanowiły problemu dla nawet mało doświadczonego złodzieja. Często wystarczy nieskomplikowane narzędzie, aby sforsować takie zabezpieczenie. W przypadku wątpliwości co do wyboru konkretnego zapięcia warto spytać o radę sprzedawcę. 
Kolejną kwestią jest jej  umiejętne  założenie blokady czy łańcucha. Zdarza się, że blokada zostaje na słupie, a rower „odjeżdża”. Jest to wina jej nieumiejętnego zamontowania. Zabezpieczenie powinno być założone najlepiej przez ramę w miejscu w którym np. odkręcenie siodełka nie spowoduje możliwości zdjęcia blokady. Ryzykowne jest także zakładanie jej przez koło. Zdarzają się przypadki, w których ginie rower, a przy barierce pozostaje jedno z kół jednośladu. 

Czym można zabezpieczyć rower przed kradzieżą?

- stalowa linka. Dla ochrony lakieru oraz lepszego wyglądu powleczona jest osłoną, która często jest grubsza od samej linki. Ich wybór jest ogromny, ceny różne, jednak niestety tego typu rozwiązanie nie nadaje się jako główne zabezpieczenie roweru.

- linka z tulejami. Tego typu rozwiązanie nazywa się „steel-o-flex”. Na stalową linkę nawleczone są metalowe tulejki, które utrudniają przecięcie zabezpieczenia. Wydaje się, że steel-o-flex jest lepsze niż tradycyjne linki, ale niestety złodzieje znaleźli już sposób na rozcinanie tego zabezpieczenia.

- zabezpieczenie U-lock. Jest to stalowy pałąk, który przekłada się przez ramę i miejsce, do którego zamierzamy przypiąć rower. Dobry U-Lock powinien posiadać dobrze zabezpieczony zamek i średnicę pałąka minimum 12 milimetrów. Jest to droższe rozwiązanie, ale istnieją na rynku firmy, które mają w sprzedaży dobrej jakości, sprawdzone testami zabezpieczenia w całkiem przyzwoitej cenie. Nie warto inwestować w tanie U-Locki, ponieważ z zewnątrz wyglądają solidnie, a można je przeciąć tak samo łatwo jak linkę.

- łańcuch do roweru. Różni się materiałem od zwykłego łańcucha sprzedawanego na metry. W tej kwestii trzeba zaufać specjalistom i zainwestować w droższy sprzęt. Minusem tego rozwiązania jest waga, bo taki łańcuch może ważyć nawet 4 kilogramy.

- zabezpieczenia składane. Ciekawy sposób na łatwiejsze przypięcie roweru. Po złożeniu zajmuje mało miejsca. Niestety w tym zapięciu słabe są nity, które łączą ze sobą części zabezpieczenia. 

- blokada na tylne koło roweru. Najczęściej stosowana w rowerach miejskich. Obejmuje ona obręcz i oponę. Zabezpiecza również przed kradzieżą tylnego koła. Jednak nie nadaje się na główne zapięcie, może być tylko uzupełnieniem do innych zapięć.

Warto jest inwestować w dobre zabezpieczenia. Nieważne czy rower jest drogi czy też z niższej półki. Lepiej mieć dobre zapięcie, a przy tym spokojną głowę. 

Pamiętaj, że kupując po atrakcyjnej cenie rower nieznanego pochodzenia, od nieznajomych osób możesz narazić się na odpowiedzialność za przestępstwo paserstwa. Może za to grozić nawet do 2 lat więzienia. 

Powrót na górę strony