Wiadomości

Nie uniknie kary za kradzież rozbójniczą i pobicie

Data publikacji 23.02.2018

Rozbójnik ukradł pokrzywdzonemu telefon komórkowy. Kiedy ten zażądał jego zwrotu napastnik uderzył go w twarz i przewrócił na ziemię. Kilka minut później ten sam sprawca pobił innego pokrzywdzonego. Dzięki pracy kryminalnych z toruńskiej komendy sprawca tych przestępstw już usłyszał zarzuty. Teraz zmoże mu grozić do 10 lat więzienia.

Wczoraj (22.02) policjanci z toruńskiej komendy doprowadzili do prokuratury 21-latka podejrzanego o dokonanie kradzieży rozbójniczej i pobicie. Do zdarzenia doszło pod koniec grudnia ubiegłego roku. Do policjantów dotarły wtedy dwa zgłoszenia o przestępstwach, do których doszło na obrzeżach toruńskiej starówki. Jeden z pokrzywdzonych zawiadomił o kradzieży rozbójniczej, drugi o pobiciu. Zgłaszający nie znali się i nic ich nie łączyło a do obydwu zdarzeń doszło w krótkim odstępie czasu. Z relacji pierwszego z zawiadamiających wynikało, że w nocy z 22/23 grudnia szedł ulicą Wysoką. Idąc pisał wiadomość sms na telefonie komórkowym. Wtedy podszedł do niego młody mężczyzna i wyszarpnął mu telefon z ręki. Kiedy pokrzywdzony zażądał zwrotu wartego kilka tysięcy aparatu napastnik uderzył go w twarz i przewrócił. Potem sprawca oddalił się. Drugi z pokrzywdzonych opisał sytuację, która miała miejsce kilka minut później w okolicach tego miejsca. Na ul. Dominikańskiej podszedł do niego mężczyzna i bez powodu pobił. Kryminalni podejrzewali, że za tymi zdarzeniami stoi ta sama osoba. Wnikliwa analiza śladów oraz zapisy monitoringów naprowadziły ich na ślad 21-letniego mieszkańca Torunia. Napastnik już usłyszał zarzuty za dokonanie kradzieży rozbójniczej i pobicie. Prokurator zdecydował, że do czasu zakończenia postępowania będzie objęty policyjnym dozorem, nie będzie mógł również kontaktować się z pokrzywdzonymi i opuszczać kraju.

Teraz grozi mu do 10 lat więzienia. 

Powrót na górę strony