Pracowity weekend kryminalnych z Rubinkowa
Data publikacji 29.01.2018
Kryminalni z Komisariatu Policji Toruń Rubinkowo podczas ostatniego weekendu udowodnili zatrzymanym w minionym tygodniu pięciu spośród sześciu zatrzymanych obcokrajowcom kradzieże z włamaniami do mieszkań, włamania do aut, kradzieże przedmiotów z nie zamkniętych przez właścicieli pojazdów. Decyzją sądu czterej z nich w wieku 19, 28, 33 i 37 letni obcokrajowcy tej samej narodowości zostali aresztowani na najbliższe 3 miesiące. Za włamania grozi im do 10 lat więzienia, za kradzież do 5 lat pozbawienia wolności.
W miniony weekend policjanci z Komisariatu Policji Toruń Rubinkowo wnioskowali o areszt dla czterech spośród sześciu zatrzymanych obcokrajowców. Mężczyźni byli zatrzymani w czwartek i piątek ubiegłego tygodnia. Kryminalni udowodnili im włamania do czterech mieszkań na terenie Rubinkowa, kradzieże z włamaniami do pojazdów i kradzieże różnych przedmiotów z nie zamkniętych przez właścicieli aut.
Wszystko zaczęło się w czwartek tj. 25.01.2018r. Przypomnimy opisaną w w dniu 26.01.2018 historię. Około godziny 13:00 na parkingu, przy jednym z marketów budowlanych przy Szosie Lubickiej doszło dość niecodziennej sytuacji. Pracownik marketu wykonujący prace konserwatorskie na dachu zauważył grupę mężczyzn, która kręciła się przy samochodach i łapała za klamki pojazdów sprawdzając, czy są zamknięte. Konserwator zauważył jak pewien człowiek szarpie za klamkę tira oczekującego na rozładunek lecz ten był zamknięty . O swoich obserwacjach powiadomił ochronę. W pewnym momencie pracownik ochrony, który pozostawał na łączach z pracownikiem na dachu zauważył, że jednemu z mężczyzn udało się dostać do pojazdu marki renault master. Jak się okazało właściciel oprócz otwartych drzwi swojego auta pozostawił w nim plecak z zawartością portfela, ładowarki i pasa transportowego. Dzięki szybkiej reakcji pracownika ochrony udało się ująć 37 –letniego obcokrajowca, który usiłował dokonać kradzieży.
Kryminalni z Rubinkowa udowodnili temu samemu mężczyźnie (37 lat), że 11 stycznia tego roku na ul. Łyskowskiego działając podobną metodą dostał się do otwartej kabiny ciężarówki m- ki daf i skradł z niej telefon komórkowy i kilka innych drobnych przedmiotów, tj. jak klucze do mieszkania, latarkę, okulary przeciwsłoneczne. 20 stycznia działając z 28- latkiem tej samej narodowości wybili szybę w pojeździe marki ford transit i z wnętrza ukradli m.in. plecak, torebkę damską, dowód rejestracyjny pojazdu, dokumenty prowadzonej działalności i inne drobiazgi.
Tego samego dnia na parkingu przy ul. Rydygiera po wybiciu szyby w skodzie fabii, dostali się do jej wnętrza skąd skradli m.in. portfel z pieniędzmi.
Następnego dnia tj. 21 stycznia br. przy Szosie Lubickiej przy jednym z marketów budowlanych znów wybił szybę tym razem w renault megane i zabrał z niej pozostawioną w nim torebkę z zawartością portfela i pieniędzy, kosmetyków oraz innych drobiazgów.
Do tego 29- latkowi z grupy kryminalni o tej samej narodowości udowodnili, że 23 stycznia między godziną 17:00 a 18:00 przy ul. Dziewulskiego wykorzystując nie zamknięty przez właściciela samochód marki mercedes zabrał dowód rejestracyjny i prawo jazdy.
Ustalenia policjantów wskazują na to, że ta grupa działała na naszym terenie od końca grudnia minionego roku. Pierwszego włamania zatrzymany wśród obcokrajowców 33- latek dokonał w noc sylwestrową na ul. Buszczyńskich. Sprawca do wnętrza mieszkania dostał się wywarzając drzwi balkonowe. Stamtąd zabrał elektronarzędzia, alkohol i biżuterię. Policjanci udowodnili mu również włamanie do mieszkania przy ul. Piskorskiej. Doszło do niego w dniu 3 stycznia przy zastosowaniu tej samej metody. Z wnętrza za sprawą włamywacza zniknął sprzęt komputerowy, AGD i zegarki. Wszystko warte kilka tysięcy złotych. Później było włamanie na ul. Prejsa (13.01.2018) skąd ten sam sprawca działając wspólnie z 19- latkiem, tej samej narodowości zabrał złotą biżuterię , telefon komórkowy i alkohol. Wszystko warte kolejne kilka tysięcy. Przy nastolatku w chwil zatrzymania policjanci odnaleźli telefon pochodzący z tego włamania. Do ostatniego włamania doszło w środę minionego tygodnia (24.01.2017) na Filomatów Pomorskich. Tam z mieszkania zginęły telefony komórkowe warte kilkaset złotych. Okazało się, że 33 latek zatrzymany do tej sprawy pozostawił na miejscu włamania odcisk obuwia zabezpieczony podczas oględzin.
W sobotę (26 stycznia) policjanci występowali do Prokuratora Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód o złożenie wniosku o ich tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do prośby prokuratora i aresztował czterech spośród sześciu zatrzymanych mężczyzn tej samej narodowości w wieku 19, 28, 33, 37 lat.
Teraz sprawcom za dokonane włamania grozi do 10 lat więzienia a za popełnione kradzieże do 5 lat pozbawienia wolności. Kryminalni z Rubinkowa nadal będą pracować nad tą sprawą ponieważ nie wykluczają jej dalszego rozwoju. Teraz przed nimi kolejna praca analityczna, aby poukładać posiadaną wiedzę z dowodami.
