Pijany uderzył w sygnalizator
Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doprowadził 18- letni mieszkaniec gminy Czernikowo. Policjanci, którzy dojechali na miejsce zbadali jego stan trzeźwości. Probierz bezlitośnie wykazał, że kierowca miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Do kierowca bmw nie miał prawa jazdy, ważnych badań technicznych pojazdu i polisy OC. Do tego doprowadzając do kolizji sprowadził niebezpieczeństwo w ruchu lądowym. Mandaty, które otrzymał za wszystkie popełnione wykroczenia opiewają na kwotę 1550 złotych
W minioną sobotę tj. 20.05.2017 roku około godziny 22:10 na drodze krajowej nr 10, w Steklinie doszło do zdarzenia drogowego z udziałem pojazdu osobowego marki bmw. Kierowca tego pojazdu jadąc wspomnianą drogą od strony Lipna w kierunku Torunia nagle zjechał z pasa drogi i uderzył w sygnalizator drogowy stojący po prawej stronie, następnie w lampę oświetleniową i zatrzymał się pasie ruchu. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego, którzy zostali skierowani na miejsc zdarzenia od razu zorientowali się, że z kierującym jest coś nie tak. Okazało się, że podczas badania 18 - latka probierzem trzeźwości ten wykazał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Po kolejnych sprawdzeniach wyszło na jaw, że mężczyzna nigdy nie zdobył uprawnień do kierowania. Dodatkowo okazało się, że pojazd nie miał już ważnych badań technicznych oraz nie posiadał polisy obowiązkowego ubezpieczenia. Do tego doprowadzając do kolizji sprowadził niebezpieczeństwo w ruchu lądowym. Za wszystkie te wykroczenia otrzymał mandaty karne na łączną kwotę 1550 zł. Funkcjonariusze skierowali również wniosek do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. To jednak nie wszystko. Mężczyzna bowiem jednak odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu za co grozi do 2 lat więzienia. O wymiarze kary jak zawsze w takich przypadkach zdecyduje sąd.
