Aresztowany za posiadanie znacznej ilości narkotyków
Zatrzymanemu 31- latkowi z Osiedla Kościuszki w Toruniu, śledczy zarzucili posiadanie znacznej ilości substancji psychotropowych w postaci amfetaminy, metaamfetaminy oraz marihuany. Łączna waga zabezpieczonych środków to ponad 170 gramów. Jej czarnorynkowa wartość to kilka tysięcy złotych. Mężczyźnie grozi teraz do 10 lat więzienia a decyzją sądu najbliższe trzy miesiące przyjdzie mu spędzić w areszcie.
W miniony weekend kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu doprowadzili do Prokuratury Rejonowej Centrum Zachód w Toruniu, 31- latka, któremu śledczy zarzucili posiadanie znacznej ilości substancji psychotropowych w postaci amfetaminy, metaamfetaminy oraz marihuany.
Wszystko miało swój podatek 11.05.2017 roku. Tuż po godzinie 18:00 na podstawie wcześniejszych podejrzeń, że mężczyzna może łamać prawo kryminalni weszli do zajmowanego przez niego lokalu na Osiedlu Kościuszki. Podczas przeszukania pomieszczeń policjanci odnaleźli ponad 7 gramów zielonego suszu. Testy przeprowadzone na tej substancji potwierdziły, że ten środek to marihuana. Do tego 155 tabletek koloru niebieskiego i 72 tabletki koloru różowego. Wszystko o łącznej wadze ponad 65,93 gramy w 227 sztukach tabletek. Ten środek po przebadaniu wykazał cechy charakterystyczne dla metaamfetaminy. Ponadto przeszukując wszystkie pomieszczenia w lodówce funkcjonariusze odnaleźli worek strunowy ze zbryloną substancją. Ona również wzbudziła ich podejrzenia, że mogą być to narkotyki. Tym razem tester wskazał na obecność amfetaminy. Waga pokazała prawie 98 gramów. Łączna waga zabezpieczonych substancji to ponad 170 gramów. Jej czarnorynkowa wartość to kilka tysięcy złotych. Wszystkie substancje zostały zabezpieczone jako materiał dowodowy. W sobotę 13.05. mężczyzna usłyszał zarzut. Prokurator złożył też wniosek do sądu o jego tymczasowe aresztowanie.
Sąd po zapoznaniu się z całością materiału zgromadzonego przez śledczych przychylił się do wniosku prokuratora i tymczasowo aresztował mężczyznę na najbliższe trzy miesiące. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia.