Powrócił do przestępstwa
Niespełna miesiąc po opuszczeniu zakładu karnego dopuścił się kolejnych czynów. Z ust śledczych usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem do i usiłowanie kradzieży pojazdu. Wyznał policjantom, że skradzione auto chciał sprzedać na złomie. Ponieważ swoich czynów dokonał w warunkach tzw. recydywy, grozi mu teraz do 15 lat więzienia.
W minioną sobotę tj. 15.04.2017 około godziny 14:20 toruński dyżurny Policji otrzymał informację od przypadkowego świadka, że coś niepokojącego dzieje się przy pojeździe zaparkowanym na terenie należącym do jednej z firm przy ul. Batorego w Toruniu. Dyżurny na miejsce skierował policjantów. Jak się okazało mundurowi przyłapali 29- latka, dosłownie na gorącym uczynku próby kradzieży osobowego opla corsy. Pokrzywdzona wyceniła straty na kilka tysięcy złotych. Zatrzymany natychmiast trafił do policyjnego aresztu. Jak się okazało śledczy udowodnili mu, że kradzież z włamaniem do pojazdu jaka miała miejsce dzień wcześniej do busa zaparkowanego także przy tej samej ulicy to również jego sprawka. Pokrzywdzony w wyniku włamania stracił wówczas z pojazdu znajdujące się w nim elektronarzędzia. Sprawca usłyszał dwa zarzuty kradzieży z włamaniem i usiłowania kradzieży pojazdu. Wyznał policjantom, że samochód chciał ukraść, żeby sprzedać jego części na złomie. Jak się okazało takie włamania dla tego sprawcy to nie pierwszyzna. Człowiek ten bowiem 17 marca tego roku opuścił zakład karny. To oznacza, że ostatnich przestępstw dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa za co grozi mu do 15 lat więzienia.