Podsumowanie akcji PIESZY
Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego patrolujący drogi powiatu i ulice Torunia dla naszego bezpieczeństwa, nałożyli, 51 mandatów karnych a 5 interwencji zakończyło się pouczeniem. Funkcjonariusze dostrzegli 8 pieszych, którzy nie zastosowali się do sygnalizacji świetlnej, 40 pieszych przechodziło w miejscu niedozwolonym. Policyjne statystki z ostatnich miesięcy pokazują, że do zdarzeń drogowych w równej mierze przyczyniają się zarówno kierowcy jak i sami piesi.
Wczoraj (23.11.) zakończyła się w Toruniu trwająca od dwóch dni akcja „ Pieszy”. W czasie jej trwania policjanci zwracali szczególną uwagę na pieszych, ich bezpieczeństwo, zachowania zagrażające ich życiu i zdrowiu oraz zachowania kierowców wobec pieszych. W tym czasie funkcjonariusze dostrzegli 8 pieszych, którzy nie zastosowali się do sygnalizacji świetlnej, 40 pieszych przechodziło w miejscu niedozwolonym, 2 pieszych w czasie obowiązywania przepisu o noszeniu odblasków nie posiadało takich elementów a 6 osób popełniło inne wykroczenia. Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego patrolujący drogi powiatu i ulice Torunia dla naszego bezpieczeństwa, nałożyli, 51 mandatów karnych a 5 interwencji zakończyło się pouczeniem. Tylko w październiku policjanci odnotowali 12 kolizji z udziałem osób pieszych z czego 6 było z winy osoby pieszej i 6 z winy kierującego. Do tego odnotowali 4 wypadki z czego w 3 przypadkach uznano winnym osoby piesze. Jedna z tych osób poniosła śmierć na miejscu (ul. Polna) i w jednym przypadku winnym uznano kierowcę. Do 16 listopada tego roku odnotowaliśmy 6 kolizji z czego 3 z winy pieszego i 3 z winy kierowcy oraz jeden wypadek z (dnia 22.11.2016 r. z ul. Gałczyńskiego w Toruniu) , gdzie winnym okazał się kierowca.
Policjanci apelują: W myśl Prawa o ruchu drogowym wszyscy uczestnicy poruszający się po drogach zobowiązani są do zachowania szczególnej ostrożności. Prócz kodeksowych nakazów miejmy wewnętrzny i etyczny nakaz chronić życie i zdrowie własne oraz innych uczestników ruchu drogowego.
Apelujemy do wszystkich i poza obszarem zabudowanym i w mieście, rano, po zapadnięciu zmroku oraz w czasie mgły lub deszczu do noszenia choćby na jednej nodze opaski odblaskowej. Jesteśmy wtedy widoczni dla kierowców z odległości ponad 100 metrów. Gdy jej nie mamy pozostawiamy kierowcom na reakcję około 10 kroków. Przy masie i prędkości pojazdu te kilka metrów okazuje się niejednokrotnie niewystarczające, aby uratować niczym nie chronione ,kruche, ludzkie ciało, które w konfrontacji z blachą pojazdu pozostaje bez szans.