Rozbójnicy podali się za policję
Krzyczeli, że są z „ policji kryminalnej”. Siłą wciągnęli ofiarę pomiędzy drzewa, przewrócili na ziemię, pobili i okradli. Autentyczni kryminalni z toruńskiej komendy tak długo zbierali ślady pozostawione przez sprawców, aż ustalili ich tożsamość. To 24 i 21- latkowie z Torunia. Pierwszemu grozi do 15 lat więzienia drugiemu do 12 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj tj. 24.11.2016 r. kryminalni z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście w jednym z dyskontów przy ul. Kościuszki zatrzymali mężczyznę, który był przez nich poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu w związku z licznymi wykroczeniami jakie popełnił w 2015 oraz roku bieżącym. Tego samego mężczyzny poszukiwali kryminalni z komendy miejskiej. Ci jednak wytypowali go jako sprawcę do rozboju, który miał miejsce 16 października tego roku. Było około godziny 4:30. Wtedy dwóch nieznanych nikomu mężczyzn zaczepiło pokrzywdzonego na pętli tramwajowej przy ul. Olimpijskiej. Rzucili się na mężczyznę krzycząc „policja kryminalna”. Okradli go z telefonu komórkowego wartego kilka tysięcy oraz z portfela, w którym miał m.in. pieniądze, dokumenty, karty płatnicze. Te ostatnie wykorzystali później płacąc w sklepach za różne zakupy. Kryminalni dołożyli wszelkiej staranności, aby ustalić sprawców tego zdarzenia. Poświęcili wiele żmudnych godzin na gromadzenie każdego szczegółu, który mógł przybliżyć ich do tych osób. Efektem ich pracy było wytypowanie i zatrzymanie w dniu 9.11.2016 pierwszego z nich. Mężczyzna to 24 -letni recydywista z Torunia. Jak się okazało ostatni raz zakład karny opuścił w maju tego roku. Usłyszał zarzut dokonania rozboju w warunkach powrotu do przestępstwa. Prokurator złożył wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do tego wniosku i aresztował wtedy mężczyznę na trzy miesiące. Nadal jednak na wolności pozostawał drugi ze sprawców. To właśnie jego policjanci zatrzymali wczoraj. Ma 21 lat i pochodzi z Torunia. On również z ust śledczych usłyszał zarzut dokonania rozboju. Policjanci odzyskali także telefon komórkowy pokrzywdzonego. Dzisiaj planują doprowadzić tego sprawcę do Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód.
Teraz obu mężczyznom grozi nie mniej niż dwa lata pozbawienia wolności. Młodszemu do 12 lat a starszemu do 15 lat więzienia.