Awanturnicy trafili do celi
Dwóch mężczyzn pobiło pokrzywdzonego, bo ten zwrócił im uwagę ich koledze. Dzięki błyskawicznej reakcji awanturnicy zostali zatrzymani krótko po zdarzeniu. Jeszcze dzisiaj usłyszą zarzuty. Może im teraz grozić do 3 lat więzienia.
W poniedziałek (14.11) około godz. 20:00 dyżurny komisariatu na toruńskim Śródmieściu otrzymał zgłoszenie o pobiciu, do którego miało dojść na jednej z uliczek osiedla Bielany. Pokrzywdzony relacjonował, że zauważył trzech mężczyzn idących wzdłuż płotu jego posesji. Jeden z nich załatwił potrzebę fizjologiczną na żywopłot. Kiedy pokrzywdzony zwrócił mu uwagę jego kompani zaczęli być agresywni. W pewnym momencie jeden z awanturników wyjął metalowa pałkę i uderzył zgłaszającego. Po chwili dołączył do niego drugi z mężczyzn i w dwójkę dotkliwie pobili zgłaszającego. Po zajściu sprawcy uciekli a pokrzywdzony wrócił do domu wezwać pomoc. Dyżurny natychmiast wysłał na miejsce mundurowych. Ci znając rysopisy i kierunek, w którym oddalili się napastnicy rozpoczęli poszukiwania. Błyskawiczna reakcja przyniosła oczekiwany skutek. Na jednej z pobliskich posesji mundurowi zauważy trzy postacie chowające się za zaparkowanymi samochodami. Nie było wątpliwości, że wśród nich są awanturnicy, którzy przed chwilą pobili pokrzywdzonego. 40- i 43-latek trafili prosto do radiowozu a stamtąd do policyjnej celi. Okazało się, że byli pijani. Młodszy z nich miał blisko trzy promile, jego kompan dwa promile alkoholu w organizmie. Mężczyźni jeszcze dzisiaj usłyszą zarzuty.
Może im teraz grozić do 3 lat więzienia.