Agresywna 22- latka
W weekendową noc policjanci zostali wezwani do agresywnej kobiety, która zaczepiała i gryzła przechodniów w pobliżu przystanku. Nie uspokoił jej ani przyjazd policjantów, wizyta na komisariacie ani też przyjazd ratowników pogotowia, którzy udzielali jej pomocy. Wszystkich wulgarnie wyzywała, kopała i opluwała. Teraz może jej grozić grzywna i do dwóch lat więzienia.
W nocy z soboty na niedzielę (5/6.11.2016) tuż po godzinie 1:00, dyżurny Komisariatu Policji Toruń Śródmieście odebrał telefon alarmowy z prośbą o dość nietypowej treści. Zgłaszający rozmówca prosił o pilny przyjazd policji ponieważ na przystanku autobusowym w okolicy ul. Grudziądzkiej a Wielki Rów jest agresywnie zachowująca się dziewczyna, która zaczepia przechodniów i gryzie ich. Dyżurny natychmiast wysłał tam radiowóz. Kobieta została ujęta przez świadków, aby już nic nikomu nie robiła. Podczas interwencji nadal zachowywała się agresywnie, znieważała funkcjonariuszy słownie oraz pluła na nich i kopała. Nie uspokoiła się nawet dowieziona do komisariatu. Tutaj dalej obrażała funkcjonariuszkę wykonującą z nią czynności oraz dalej pluła. Konieczna była interwencja pogotowia. Wtedy 22 -latka przeniosła swoją agresję na ratowników medycznych i tym razem zachowywała się identycznie w stosunku do nich jak wcześniej do funkcjonariuszy. Kobieta po wykonaniu z nią niezbędnych czynności związanych z zatrzymaniem trafiła do policyjnego aresztu.
