Wiadomości

Recydywista zatrzymany z łupem

Data publikacji 20.10.2016

Policjanci z komisariatu na toruńskim Śródmieściu zatrzymali 31-latka, który chwilę wcześniej ukradł z samochodu radio i portfel. Kryminalni tak szybko ustalili kto stoi za tym przestępstwem, że zatrzymali złodzieja, kiedy wracał z łupem do domu. Policyjne dochodzenie wykazało, że mężczyzna ma na koncie także inne przestępstwa. Jest recydywistą, więc grozi mu teraz do 15 lat więzienia.

We wtorek (18.10) około godz. 10:30 dyżurny komisariatu na toruńskim Śródmieściu otrzymał informację o kradzieży do jakiej doszło na Osiedlu Koniuchy. Pokrzywdzony zatelefonował z informacją o tym, że złodziej wszedł na teren posesji i z zaparkowanego tam samochodu ukradł radio i portfel z pieniędzmi i dokumentami.  Dyżurny wysłał we wskazane miejsce śledczych, którzy zaczęli zbierać dowody i ślady przestępstwa. Kryminalni którzy zajęli się tą sprawą zebrali dowody świadczące o tym, że tego przestępstwa mógł dokonać 31-letni mieszaniec Torunia. Te ustalenia były na tyle szybkie, że kryminalni zatrzymali mężczyznę pod jego mieszkaniem. Wracał ze zrabowanymi łupami do domu. Na widok policjantów odrzucił od siebie dowody przestępczej działalności, jednak nie uszło to uwadze funkcjonariuszy. Mężczyzna trafił prosto do policyjnej celi. Podczas pracy nad tą sprawą policjanci zebrali dowody świadczące o tym, że nie było to jedyne przestępstwo, którego się dopuścił. Okazało się, że na początku sierpnia tego roku 31-latek włamał się do garażu w jednym z domków jednorodzinnych na toruńskich Wrzosach. Po sforsowaniu okna ukradł z jego wnętrza rower wart kilka tysięcy złotych. Kilka dni później, na tym samym osiedlu włamał się do osobowego chevroleta. Ukradł z niego sprzęt elektroniczny. Pod koniec sierpnia 31-latek wszedł przez otwarte ono do kolejnego domu jednorodzinnego w tej okolicy. Z wnętrza skradł sprzęt elektroniczny, dokumenty oraz pieniądze. Tym razem straty również wyniosły kilka tysięcy złotych. Na początku października mężczyzna dostał się na jedną z posesji zlokalizowanych na Chełmińskim Przedmieściu. Z zaparkowanego tam samochodu ukradł kilkaset złotych w gotówce po czym dostał się do wnętrza domu jednorodzinnego. Ukradł stamtąd laptopa i inny sprzęt elektroniczny. 31-latek już usłyszał zarzuty. Mężczyzna był już w przeszłości karany. 

Jest recydywistą, więc teraz grozi mu do 15 lat wiezienia. 

Powrót na górę strony