Wiadomości

Tragiczny finał kąpieli w Wiśle

Data publikacji 27.07.2016

37-letni mieszkaniec Torunia będąc na spacerze nad Wisłą postanowił się w niej wykąpać. Jego żona zaniepokojona tym, że w pewnym momencie straciła go z oczu zaalarmowała służby ratownicze. Niestety po kilku godzinach wyłowiono jego ciało.

Wczoraj (26.07) około godziny 16.30 dyżurny toruńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który wskoczył do Wisły w pobliżu żwirowni przy porcie zimowym. 37-letni mieszkaniec Torunia będąc na spacerze ze swoją żoną postanowił wykąpać się w rzece. Nagle zniknął jej z oczu. Mężczyzny poszukiwało kilka zastępów straży pożarnej oraz policjanci. Po kilku godzinach, nieopodal miejsca, gdzie mężczyzna był widziany po raz ostatni strażacy wyłowili jego ciało.

Powrót na górę strony