Wiadomości

Wyskoczyli z bramy wprost w ręce policjantów

Data publikacji 11.07.2016

Mundurowi błyskawicznie zebrali informacje na temat drogi ucieczki złodziei. Domyślili się, że sprawcy mogli uciec przez teren pobliskiego cmentarza i zajechali pod bramę cmentarza od strony ul. Wybickiego. Zmęczeni ucieczką złodzieje wyskoczyli z bramy cmentarnej wprost na policjantów.Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Chełmińskiego Przedmieścia, którym grozi teraz do 5 lat więzienia.

W niedzielę (10.07.) około godziny 10:00 na numer alarmowy dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu zadzwoniła  zaniepokojona właścicielki trampoliny, która zgłosiła jej kradzież z podwórka znajdującego się przy ul. Żwirki i Wigury. Dyżurny natychmiast na miejsce zdarzenia  wysłał patrol  z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście.  Mundurowi błyskawicznie zebrali informacje na temat drogi ucieczki złodziei. Funkcjonariusze domyślili się, że sprawcy mogli uciec przez teren pobliskiego cmentarza. Potwierdzili to świadkowie, którzy widzieli to zajście. Wobec tego  zajechali pod bramę cmentarza od strony ul. Wybickiego. Zmęczeni ucieczką złodzieje wyskoczyli z bramy cmentarnej wprost na policjantów. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Chełmińskiego Przedmieścia. Mają 28 i 21 lat.  Zaraz po zatrzymaniu trafili do policyjnego aresztu. Jak się okazało są bardzo dobrze znani  kryminalnym z tego komisariatu, bowiem w przeszłości obaj byli  notowani za przestępstwa podobne. Za to ostatnie grozi im teraz do 5 lat więzienia. Funkcjonariusze  na trawniku przy ul. Zamenhoffa odnaleźli porzuconą  przez uciekających  złodziei skocznię. Skradziona trampolina warta kilkaset złotych mogła wrócić do rąk prawowitej właścicielki, ale z pewnością jeszcze bardziej  ucieszyła korzystające z niej dzieci. 

Powrót na górę strony