Bracia na przestępczym torze
Policjanci z komisariatu w Chełmży zatrzymali dwóch braci, którzy okradli nieczynną linię kolejową. Mężczyźni wpadli po telefonie od anonimowego świadka. Dzięki błyskawicznej reakcji policjanci zatrzymali ich ze zdemontowanymi chwilę wcześniej wkrętami i podkładkami. 29- i 32 latek już usłyszeli zarzuty za kradzież infrastruktury kolejowej. Za to przestępstwo grozi do 5 lat więzienia.
W poniedziałek (29.02) dyżurny komisariatu w Chełmży odebrał zgłoszenie od anonimowego świadka. Rozmówca poinformował, że w okolicach miejscowości Kuczwały na nieczynnej linii kolejowej na trasie Grzywna – Mirakowo zauważył na torach dwóch mężczyzn. Zgłaszający podejrzewał, że te osoby najprawdopodobniej coś kradną. Dyżurny natychmiast wysłał we wskazane miejsce mundurowych z chełmżyńskiego komisariatu. Policjanci we wskazanym rejonie zauważyli dwóch mężczyzn idących torami. Ich rysopisy zgadzały się z tym, co przekazał zgłaszający. Dzięki błyskawicznej reakcji już po chwili mężczyźni byli w rękach mundurowych. Okazało się, że 29- i 32-latek są braćmi. Mężczyźni mieli przy sobie narzędzia służące do demontażu metalowych elementów mocujących szyny do podkładów oraz już rozkręcone podkładki i wkręty. Złodziejski duet trafił prosto do policyjnej celi. Kolej wyceniła straty na kilka tysięcy złotych. Wczoraj mężczyźni usłyszeli zarzuty za kradzież infrastruktury. Podczas przesłuchania przyznali się do kradzieży i złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze.
Za to przestępstwo grozi do 5 lat więzienia.