Próbowała wyłudzić kredyt
25-letnia kobieta doprowadziłby bank do strat w kwocie sięgającej ponad 62 tysiące złotych. Dzisiaj (24.02) z ust policjantów zatrzymana usłyszała zarzut przedłożenia fałszywego zaświadczenia o zatrudnieniu i na tej podstawie usiłowania wyłudzenia kredytu. Grozi jej teraz do 8 lat więzienia.
Wczoraj (23.02.) funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą toruńskiej komendy w jednym z toruńskich banków na gorącym uczynku zatrzymali kobietę, która próbowała oszukać jego pracowników. Funkcjonariusze już wcześniej mieli wiedzę, że zatrzymana może starać się o wysoki kredyt. Ustalili również, że w tym celu złożyła nawet stosowne dokumenty w jednej z toruńskich placówek bankowych. Po dokładnej weryfikacji wszystkich danych, w nich zawartych wyszło na jaw, że zaświadczenie o zatrudnieniu zostało sfałszowane. Według niego kobieta miała być zatrudniona w jednej z toruńskich firm. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się jednak, że od pewnego czasu już tam nie pracuje. Gdyby ta sytuacja nie została w porę wykryta kobieta doprowadziłby bank do strat w kwocie sięgającej ponad 62 tysiące złotych. O taką właśnie kwotę starała się w złożonym wniosku kredytowym wspomniana 25-latka. Okazało się, że kobieta wynajęła mieszkanie w Warszawie. Policjanci z Torunia zwrócili się o pomoc w przeszukaniu do swoich kolegów po fachu ze stolicy. Tam kryminalni podczas przeszukania zabezpieczyli bardzo ważny dowód w sprawie czyli fałszywą pieczątkę jaką się posłużyła, aby wystawić sobie nieprawdziwe zaświadczenie w celu posłużenia się nim w banku.
Dzisiaj (24.02) z ust policjantów zatrzymana usłyszała zarzut przedłożenia fałszywego zaświadczenia o zatrudnieniu i na tej podstawie usiłowania wyłudzenia kredytu. Jeszcze dzisiaj kobieta doprowadzona przez mundurowych do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód.
Grozi jej teraz do 8 lat więzienia.