Podał fałszywe dane, był poszukiwany
Wczoraj w nocy (07.01) na Bydgoskim Przedmieściu funkcjonariusze z komisariatu na Śródmieściu zatrzymali 35-latka poszukiwanego przez sąd w Ostrołęce. Mężczyzna od pięciu lat ukrywał się przed organami ścigania. Podczas kontroli drogowej podał fałszywe dane. Teraz spędzi najbliższe miesiące w celi, gdzie czeka go odsiadka za przestępstwo, którego dopuścił się w przeszłości.
Wczoraj (07.01) około godz. 2:00 policjanci z komisariatu na toruńskim Śródmieściu podczas patrolowania ulic Bydgoskiego Przedmieścia zauważyli osobowego opla. Mundurowi postanowili zatrzymać auto do kontroli. W samochodzie podróżowały cztery osoby. Kierowca poinformował policjantów, że nie ma przy sobie dokumentów. Mężczyzna powiedział mundurowym jak się nazywa i gdzie mieszka. Funkcjonariusze postanowili zweryfikować te dane podejrzewając, że mężczyzna może nie mówić prawdy. Pasażerowie samochodu twierdzili, że nie znają kierowcy i jego prawdziwych danych. Mężczyzna trafił do komisariatu. Tam przyznał się, że nazywa się inaczej, niż początkowo powiedział policjantom. Tłumaczył, że podał dane swojego kuzyna, bo podejrzewał, że on sam może być poszukiwany. Po ostatecznym zweryfikowaniu jego tożsamości wyszło na jaw, że 35-latka poszukuje Sąd Rejonowy w Ostrołęce. Mężczyzna od 2010 roku ukrywał się przed organami ścigania.
Prosto z komisariatu trafił do celi. Spędzi tam najbliższe kilka miesięcy odsiadując wyrok za przestępstwo, którego dopuścił się w przeszłości.
-
Podał fałszywe dane, był poszukiwany
