Wpadli podczas płacenia cudzą kartą
Dzisiaj (15.12) policjanci z komisariatu na toruńskim Rubinkowie przedstawili zarzuty dwóm 17-latkom, którzy w jednym z centrów handlowych próbowali zapłacić za zakupy cudzą kartą bankomatową. Mundurowych wezwała obsługa sklepu, która podejrzewała, że karta płatnicza nie należy do nastolatków. Chwilę wcześniej, w innym sklepie tę kartę zgubiła mieszkanka Torunia. Teraz mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.
Wczoraj (14.12) dyżurny komisariatu na toruńskim Rubinkowie otrzymał zgłoszenie o dwóch nastolatkach, którzy w jednym z centrów handlowych przy ul. Olsztyńskiej próbowali zapłacić za zakupy cudzą kartą bankomatową. O tym zdarzeniu poinformowała obsługa sklepu. Dyżurny natychmiast wysłał tam mundurowych, którzy przejęli od pracowników ochrony dwóch 17-latków. Policjanci szybko ustalili okoliczności tego zdarzenia. Okazało się, że nastolatkowie tego samego dnia byli w innym sklepie przy tej samej ulicy. Tam zauważyli, że na ladzie leży karta płatnicza. Postanowili wykorzystać okazję i przywłaszczyli ją. Za zrobione w tym sklepie zakupy zapłacili zbliżeniowo znalezioną kartą. Po wyjściu poszli do centrum handlowego. W międzyczasie właścicielka spostrzegła, że nie ma przy sobie karty płatniczej. Podejrzewając, że zagubienie szybko ją zastrzegła (zablokowała). W tym czasie 17-latkowie dotarli już do centrum handlowego, gdzie chcieli zapłacić za kolejne zakupy. Podczas transakcji wyszło na jaw, że karta jest zablokowana. Nastolatkowie trafili prosto do policyjne celi. Dzisiaj obydwoje usłyszeli trzy zarzuty. Jeden z nich dotyczył udanej transakcji w sklepie, w którym znaleźli kartę, drugi dotyczył usiłowania dokonania przestępstwa w centrum handlowym, trzeci przywłaszczenia karty. W obydwu przypadkach 17-latkowie wykorzystali mechanizm pozwalający na płacenie kartą metodą zbliżeniową (bez podawania kodu PIN).
Teraz grozi im do 10 lat więzienia.
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Dla wielu z nas jest to czas zakupów, wyjazdów z domu oraz związanego z tym zamieszania. W tej wielkiej gorączce świątecznej zadbajmy o bezpieczeństwo swoich pieniędzy zgromadzonych na kontach bankowych.
Grudzień to miesiąc szczególny. Ogarnia nas szaleństwo zakupów. Jesteśmy w jednym miejscu, a myślami już w kolejnym. Wszędzie tłok, ścisk, pełno ludzi. Dźwigamy kolejne torby z zakupami, kolejny raz płacimy, kolejny raz wyciągamy portfel, kluczyki od samochodu itd. Nasze zachowania stają się rutynowe. Do momentu, kiedy zadajemy sobie pytanie: „Gdzie jest mój portfel lub karta bankomatowa? Przecież przed chwilą trzymałem go w ręku, wkładałem do kieszeni!?”.
Pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa przy korzystaniu z karty płatniczej:
· Jeśli to możliwe, idźmy do bankomatu w towarzystwie innej osoby
· Wypłacając pieniądze rozejrzyjmy się czy w sąsiedztwie bankomatu nie stoi osoba obserwująca nas i bezpośrednie otoczenie urządzenia
· Przed włożeniem karty do bankomatu sprawdźmy czy nie został on zmodyfikowany, czy nie ma nałożonej jakiejś nakładki na klawiaturę lub w miejscu, gdzie wkładamy kartę
· Korzystając z bankomatu stańmy tak by zasłonić wstukiwany kod PIN i wypłacaną kwotę. Starajmy się także zakryć klawiaturę np. ręką tak, by ewentualnie zainstalowana przez przestępców kamera nie mogła dostrzec kodu PIN
· Nigdy nie zapisujmy kodu PIN na karcie płatniczej lub na kartce noszonej w portfelu razem z kartą
· Jeśli chcemy sprawdzić czy została wypłacona żądana kwota zróbmy to dyskretnie. Nie liczmy pieniędzy na oczach innych
· Nie korzystajmy z pomocy obcych osób przy wypłacie gotówki z bankomatu. Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości, lub potrzebujemy pomocy, skontaktujmy się z działem call-center, lub poprośmy o pomoc osobę znajdującą się w placówce. Jednakże żadnej z tych osób nie podawajmy numeru PIN karty
· Bierzmy potwierdzenie dokonywanych transakcji. To ułatwi zgłoszenie ewentualnej reklamacji, a także przyspieszy jej rozpatrzenie
· Pamiętajmy o odebraniu karty z bankomatu po zakończeniu transakcji
· Kontrolujmy stan konta na bieżąco. Jeśli zauważymy w historii konta transkacje, których nie dokonaliśmy, natychmiast poinformujmy bank oraz zastrzeżmy swoją kartę
· Płacąc kartą w sklepie czy lokalu usługowym pamiętajmy o tym, że karty nie wolno nawet na chwilę spuścić z oczu. Skopiowanie naszej karty zajmuje ułamek sekundy! Płacąc kartą wymagajmy, żeby przyniesiono do nas terminal po to, by osobiście móc wczytać kartę. Jeśli technicznie nie jest to możliwe, powinniśmy razem z pracownikiem zakładu usługowego udać się np. na zaplecze gdzie znajduje się terminal
· Jeśli terminal, zachowanie kelnera, sprzedawcy lub bankomat budzą nasz niepokój, natychmiast powiadommy o tym policję
W przypadku utraty karty natychmiast skontaktuj się ze swoim bankiem i zastrzeż ją!!!