Sąsiedzi „wcale nie z bajki”
Frustracja była tak duża, że 28- letni mężczyzna postanowi podpalić drzwi swojego sąsiada. Oprócz zniszczenia mienia poprzez podpalenie wywołał pożar, który zagrażał życiu, zdrowiu innych osób oraz mieniu w znacznych rozmiarach. Ponieważ jest recydywistą grozi mu nawet do 15 lat więzienia.
W miniony poniedziałek (07.12) kryminalni z Komisariatu Policji Toruń Rubinkowo doprowadzili do Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód podpalacza. Do jego zatrzymania doszło w niedzielę (06.12) rano.
Wszystko wydarzyło się późnym wieczorem, bo około 22.00 w sobotę 5.12.2015 w jednym z bloków na toruńskim Rubinkowie I. Kilka dni wcześniej między dwoma znajomymi z tego samego bloku doszło do nieporozumienia. Na początku 28-latek groził koledze pozbawieniem życia. Jego frustracja była tak duża, że 28- letni mężczyzna postanowi podpalić drzwi swojego sąsiada. Wezwany w tej sprawie biegły stwierdził, że pożar, który wywołał zagrażał życiu, zdrowiu oraz mieniu w wielkich rozmiarach.
Jak się okazało ten sprawca w przeszłości był karany za czyny podobne a tych ostatnich dokonał w warunkach powrotu do przestępstwa czyli tzw. recydywy. To powoduje, że może mu grozić nawet do 15 lat więzienia.
Wczoraj (07.12) prokurator zdecydował, że do czasu zakończenia postępowania mężczyzna w ramach nałożonego na niego dozoru policji będzie musiał cztery razy w tygodniu zgłaszać się do Komisariatu Policji Toruń Rubinowo. Zatrzymany, już usłyszał w tej sprawie zarzuty: zniszczenia mienia poprzez podpalenie, który to pożar zagrażał życiu, zdrowiu innych osób oraz mieniu w znacznych rozmiarach, ma zakaz zbliżania się oraz kontaktowania z pokrzywdzonym. Nie wolno mu również opuszczać kraju.