Aresztowani kobieta i mężczyzna dokonujący rozbojów
W miniony czwartek (29.10) wieczorem usiłowali dokonać rozboju na Szosie Lubickiej, gdy pokrzywdzony wysiadł z autobusu. Krótko po tym wpadli w ręce policjantów z Komisariatu Policji Toruń Rubinkowo. Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu udowodnili im, że rozbój z 13 października to też ich sprawka. Teraz grozi im do 10 lat więzienia.
W minioną sobotę (31.10.) toruński sąd na wniosek prokuratora, zastosował tymczasowe aresztowanie w stosunku do kobiety i mężczyzny, którym kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu udowodnili udział w dwóch rozbojach.
O jednym z nich funkcjonariusze zostali powiadomieni przez pokrzywdzonego telefonicznie w czwartek wieczorem (29.10). Do tego zdarzenia doszło około godz. 21.00. Pokrzywdzony na Placu Teatralnym wsiadł do autobusu i pojechał aż do przystanku przy Szosie Lubickiej, gdzie wysiadł. Zauważył, że wysiadły za nim dwie osoby, które chwilę potem go zaczepiły. Jedna z nich zażądała od niego wydania portfela. Załapała go za rękę i zagroziła pobiciem jeśli nie spełni żądania. Pokrzywdzony, gdy zrozumiał co się dzieje uciekł i natychmiast zawiadomił Policję. Mundurowi bardzo szybko do niego dotarli. Funkcjonariusze sprawdzając pobliski teren jeszcze przy tej samej ulicy zauważyli dwie osoby, które pokrzywdzony rozpoznał jako te przez, które został napadnięty. Sprawcami okazali się 21-letnia kobieta i 31-letni mężczyzna. Kryminalni udowodnili, że te same osoby dokonały rozboju 13 października tego roku na przystanku autobusowym przy ul. Wyszyńskiego. Wtedy ofiara została pobita i okradziona z telefonu komórkowego, laptopa oraz portfela z dokumentami, kartami bankomatowymi i pieniędzmi.
Ta para została doprowadzona przez policjantów do Prokuratury Rejonowej Toruń-Wschód, gdzie usłyszała zarzuty. Prokurator złożył wniosek do sądu, który sąd rozpatrzył pozytywnie. Oboje podejrzani trafili do aresztu, gdzie spędzą najbliższe trzy miesiące.
Grozi im teraz do 12 lat więzienia.