Popełnił wykroczenie i chciał dać łapówkę
Kierowca jeepa na podwójnej linii ciągłej wyprzedził nieoznakowany radiowóz. W trakcie kontroli zaproponował policjantom 100 złotych jeżeli odstąpią od ukarania go mandatem za wykroczenie. Teraz za wręczenie korzyści majątkowej funkcjonariuszowi 45-latkowi może grozić do 10 lat więzienia.
Wczoraj (21.10) około godz. 20:30 policjanci z komisariatu w Chełmży patrolujący nieoznakowanym radiowozem okolice Papowa Toruńskiego zauważyli osobowego jeepa renegade. Pojazd jechał za radiowozem i w miejscu niedozwolonym (na podwójnej linii ciągłej) wyprzedził auto policjantów. Funkcjonariusze natychmiast włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe po czym zatrzymali pojazd do kontroli. Za jego kierownicą siedział 45-latek. Za wykroczenie, którego się dopuścił przepisy przewidują mandat w wysokości 200 zł oraz 5 punktów karnych. Kierowca wiedząc, ze grożą mu konsekwencje postanowił „załatwić” sprawę w inny sposób. Kiedy funkcjonariusz sprawdzał dokumenty kierowcy ten wyjął banknot 100 złotych i podał go policjantowi. Funkcjonariusze od razu zorientowali się, że mają do czynienia z próbą wręczenia łapówki. Stróże prawa o całej sytuacji natychmiast powiadomili oficera dyżurnego. Dzisiaj funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą toruńskiej komendy ogłosili 45-latkowi zarzut wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.
Teraz grozi mu od roku do 10 lat więzienia.