Zatrzymany w kilka godzin po rozboju
Data publikacji 14.07.2015
Toruński policjant, który zajął się sprawą rozboju bezbłędnie wytypował podejrzewanego. Okazał się nim znany mu dobrze 26-latek, który w ciągu kilku godzin od zgłoszenia został zatrzymany. Jeszcze dzisiaj zapadnie decyzja czy, a ...
W miniony piątek (03.07.15) dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Toruniu odebrał telefon alarmowy 997. Zadzwonił mężczyzna i opowiedział sytuację, która spotkała go na ulicy Targowej. Około 16.45 podszedł do niego nieznajomy, który zażądał wydania pieniędzy, jak to ujął „na flaszkę”. Gdy spotkał się z odmową zagroził pobiciem, również przez swoich kolegów i według relacji pokrzywdzonego odsłonił koszulkę, gdzie z kieszeni spodenek wystawała rękojeść przedmiotu przypominającego nóż. Mężczyzna zrozumiał, że sprawca może zechcieć spełnić swoje groźby i wydał kilkanaście złotych, które miał przy sobie.
Zbieraniem dowodów i wyjaśnianiem całej sytuacji natychmiast zajęła się grupa śledczych, a także kryminalnych toruńskiej komendy. Pokrzywdzony zapamiętał wiele charakterystycznych cech z wyglądu sprawcy. To szczegóły rysopisu naprowadziły wysłuchującego go policjanta na to, że może chodzić o znanego mu 26-letniego mieszkańca Szosy Lubickiej. Funkcjonariusze wykonali tablice poglądowe z wizerunkami osób. Wśród nich było zdjęcie typowanego przez śledczych 26-latka.Pokrzywdzony wskazał go bezsprzecznie. Typowania policjantów okazały się więc strzałem w dziesiątkę.
