O krok od tragedii
Data publikacji 12.07.2015
Wczoraj toruńscy policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o usiłowanie zabójstwa. Funkcjonariuszy zaalarmowała 41-latka, która poinformowała, że przed chwilą jej mąż razem z córka polali ją łatwopalnym płynem i próbowali ...
Wczoraj toruńscy policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o usiłowanie zabójstwa. Funkcjonariuszy zaalarmowała 41-latka, która poinformowała, że przed chwilą jej mąż razem z córka polali ją łatwopalnym płynem i próbowali podpalić. Kilkanaście minut po zdarzeniu napastnicy byli już w rękach policjantów. 18-latka już trafiła do aresztu na najbliższe trzy miesiące. O losie 43-latka sąd zadecyduje dzisiaj.
Wczoraj toruńscy policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o usiłowanie zabójstwa. To 18-letnia córka i 43-letni mąż niedoszłej ofiary. Do zdarzenia doszło wczoraj (03.07) około godz. 13:00 w jednym z budynków w Lubiczu. Funkcjonariuszy zaalarmowała 41-latka, która poinformowała, że przed chwilą jej mąż razem z córka polali ją łatwopalnym płynem i próbowali podpalić. Pokrzywdzona zdołała uciec z mieszkania i schronić się u sąsiadów. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kilkanaście minut po zdarzeniu napastnicy trafili w ręce policjantów. Obydwoje już usłyszeli zarzut usiłowania zabójstwa. Jeszcze wczoraj, krótko przed północą, toruński sad na wniosek prokuratury zastosował wobec 18-latki trzymiesięczny areszt. O losie 43-latka sąd zadecyduje dzisiaj.
Obydwojgu może grozić kara dożywotniego pozbawienia wolności.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
Wczoraj toruńscy policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o usiłowanie zabójstwa. To 18-letnia córka i 43-letni mąż niedoszłej ofiary. Do zdarzenia doszło wczoraj (03.07) około godz. 13:00 w jednym z budynków w Lubiczu. Funkcjonariuszy zaalarmowała 41-latka, która poinformowała, że przed chwilą jej mąż razem z córka polali ją łatwopalnym płynem i próbowali podpalić. Pokrzywdzona zdołała uciec z mieszkania i schronić się u sąsiadów. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kilkanaście minut po zdarzeniu napastnicy trafili w ręce policjantów. Obydwoje już usłyszeli zarzut usiłowania zabójstwa. Jeszcze wczoraj, krótko przed północą, toruński sad na wniosek prokuratury zastosował wobec 18-latki trzymiesięczny areszt. O losie 43-latka sąd zadecyduje dzisiaj.
Obydwojgu może grozić kara dożywotniego pozbawienia wolności.
st. sierż. Wojciech Chrostowski