Ucieczka na nic się nie zdała
Data publikacji 09.07.2015
Wczoraj (30.06) kryminalni z toruńskiej komendy doprowadzili do prokuratury 17-latka, który dokonał rozboju i ukradł motorower. Policjanci z komisariatu na Rubinkowie zatrzymali go w niedzielę (28.06), kiedy na skradzionym motocyklu podjął ...
Wczoraj (30.06) kryminalni z toruńskiej komendy doprowadzili do prokuratury 17-latka, który dokonał rozboju i ukradł motorower. Policjanci z komisariatu na Rubinkowie zatrzymali go w niedzielę (28.06), kiedy na skradzionym motocyklu podjął próbę ucieczki. Mężczyzna już usłyszał zarzut za dokonanie rozboju. Teraz grozi mu do 12 lat więzienia.
W niedzielę (28.06) około godz. 13:00 do toruńskiej komendy zgłosił się mężczyzna, który poinformował policjantów o tym, że kilka godzin wcześniej padł ofiarą przestępstwa. Mężczyzna kilka dni wcześniej na jednym z portali internetowych wystawił ogłoszenie o sprzedaży swojego motoroweru marki peugeot. W dniu zgłoszenia umówił się telefonicznie z nieznanym mężczyzną na obejrzenie wystawionego w ogłoszeniu skutera. Do spotkania z potencjalnym kupcem doszło na ul. Turystycznej w Toruniu. Podczas rozmowy mężczyzna, który przyjechał w umówione miejsce zagroził pokrzywdzonemu, że użyje wobec niego przemocy i zmusił go do oddania jednośladu. Pokrzywdzony w obawie o swoje bezpieczeństwo oddał rozbójnikowi skuter wart kilkaset złotych razem z dokumentami i kluczykami oraz kaskiem. Po tym sprawca odjechał.
W tym samym czasie, kiedy w komendzie policjanci rozmawiali z pokrzywdzonym i dopełniali formalności związanych ze zgłoszeniem przestępstwa patrol mundurowych z Rubinkowa na ul. Rydygiera zauważył motorowerzystę. Kierowca na widok policjantów nagle zmienił kierunek jazdy wyraźnie chcą uniknąć spotkania ze stróżami prawa. Funkcjonariusze widząc jego wysiłki postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli i wyjaśnić powód jego nerwowego zachowania. Kiedy policjanci dali sygnał kierowcy do zatrzymania ten zaczął uciekać. Pomimo włączenia sygnałów uprzywilejowania i wyraźnych znaków do zatrzymania kierowca podjął ucieczkę. Wjechał na ścieżkę rowerową prowadzącą wzdłuż Strugi Toruńskiej w stronę ul. Bukowej. Podczas szaleńczej jazdy motorowerzysta zmuszał pieszych i rowerzystów do opuszczenia ścieżki. Już podczas pościgu mundurowi rozpoznali w uciekinierze znanego im z widzenia 17-letniego mieszkańca Rubinkowa. To ułatwiło skoordynowanie działań z dyżurnym i wysłanie pod dom uciekiniera kolejnego radiowozu na wypadek, gdyby mężczyzna skierował się w stronę miejsca zamieszkania. Ostatecznie patrol, który rozpoczął pościg zatrzymał uciekiniera na ul. Rakowicza. Wtedy też wyszło na jaw, że skuter, na którym mężczyzna uciekał jest kradziony. Okazało się, że to właśnie zatrzymany 17-latek jest tym samym mężczyzną, który kilka godzin wcześniej spotkał się z pokrzywdzonym na ul. Turystycznej i dokonał rozboju. 17-latek trafił prosto do policyjnej celi.
Wczoraj (30.06) kryminalni z toruńskiej komendy doprowadzili mężczyznę do miejscowej prokuratury. Tam 17-latek usłyszał zarzut rozboju. Oskarżyciel zadecydował, że do zakończenia postępowania będzie objęty policyjnym dozorem.
Teraz może mu grozić do 12 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
W niedzielę (28.06) około godz. 13:00 do toruńskiej komendy zgłosił się mężczyzna, który poinformował policjantów o tym, że kilka godzin wcześniej padł ofiarą przestępstwa. Mężczyzna kilka dni wcześniej na jednym z portali internetowych wystawił ogłoszenie o sprzedaży swojego motoroweru marki peugeot. W dniu zgłoszenia umówił się telefonicznie z nieznanym mężczyzną na obejrzenie wystawionego w ogłoszeniu skutera. Do spotkania z potencjalnym kupcem doszło na ul. Turystycznej w Toruniu. Podczas rozmowy mężczyzna, który przyjechał w umówione miejsce zagroził pokrzywdzonemu, że użyje wobec niego przemocy i zmusił go do oddania jednośladu. Pokrzywdzony w obawie o swoje bezpieczeństwo oddał rozbójnikowi skuter wart kilkaset złotych razem z dokumentami i kluczykami oraz kaskiem. Po tym sprawca odjechał.
W tym samym czasie, kiedy w komendzie policjanci rozmawiali z pokrzywdzonym i dopełniali formalności związanych ze zgłoszeniem przestępstwa patrol mundurowych z Rubinkowa na ul. Rydygiera zauważył motorowerzystę. Kierowca na widok policjantów nagle zmienił kierunek jazdy wyraźnie chcą uniknąć spotkania ze stróżami prawa. Funkcjonariusze widząc jego wysiłki postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli i wyjaśnić powód jego nerwowego zachowania. Kiedy policjanci dali sygnał kierowcy do zatrzymania ten zaczął uciekać. Pomimo włączenia sygnałów uprzywilejowania i wyraźnych znaków do zatrzymania kierowca podjął ucieczkę. Wjechał na ścieżkę rowerową prowadzącą wzdłuż Strugi Toruńskiej w stronę ul. Bukowej. Podczas szaleńczej jazdy motorowerzysta zmuszał pieszych i rowerzystów do opuszczenia ścieżki. Już podczas pościgu mundurowi rozpoznali w uciekinierze znanego im z widzenia 17-letniego mieszkańca Rubinkowa. To ułatwiło skoordynowanie działań z dyżurnym i wysłanie pod dom uciekiniera kolejnego radiowozu na wypadek, gdyby mężczyzna skierował się w stronę miejsca zamieszkania. Ostatecznie patrol, który rozpoczął pościg zatrzymał uciekiniera na ul. Rakowicza. Wtedy też wyszło na jaw, że skuter, na którym mężczyzna uciekał jest kradziony. Okazało się, że to właśnie zatrzymany 17-latek jest tym samym mężczyzną, który kilka godzin wcześniej spotkał się z pokrzywdzonym na ul. Turystycznej i dokonał rozboju. 17-latek trafił prosto do policyjnej celi.
Wczoraj (30.06) kryminalni z toruńskiej komendy doprowadzili mężczyznę do miejscowej prokuratury. Tam 17-latek usłyszał zarzut rozboju. Oskarżyciel zadecydował, że do zakończenia postępowania będzie objęty policyjnym dozorem.
Teraz może mu grozić do 12 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski