Pouczali zamiast karać
Data publikacji 03.06.2015
Wczoraj (25.06) kierowcy przejeżdżający Szosą Lubicką w kierunku centrum widząc z daleka ustawiony biały namiot automatycznie zdejmowali nogę z gazu. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu wzięli udział ...
Wczoraj (25.06) kierowcy przejeżdżający Szosą Lubicką w kierunku centrum widząc z daleka ustawiony biały namiot automatycznie zdejmowali nogę z gazu. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu wzięli udział w przedsięwzięciu zorganizowanym przez Grupę Ratownictwa PCK Toruń w ramach akcji Bezpieczny Toruń. Trzydzieści uciśnięć klatki piersiowej i dwa wdechy to wytyczne Europejskiej Rady Resustytacji zalecane w chwili utraty przytomności i oddechu w celu ratowania ludzkiego życia.
Wczoraj (25.06) kierowcy przejeżdżający Szosą Lubicką w kierunku centrum widząc z daleka ustawiony biały namiot automatycznie zdejmowali nogę z gazu. Wobec tego zatrzymanie do kontroli w czasie trwania akcji czyli w godzinach 10.00-14.00, nie wiązało się z przekroczeniem prędkości. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu wzięli udział w przedsięwzięciu zorganizowanym przez Grupę Ratownictwa PCK Toruń w ramach akcji Bezpieczny Toruń. Ratownicy wraz z policjantami z miejscowej drogówki zachęcali do błyskawicznego kursu z ratownictwa przypominającego obowiązujące trendy w tym zakresie. 30 na 2, nigdy w odwrotnej kolejności, czyli trzydzieści uciśnięć klatki piersiowej i dwa wdechy to wytyczne Europejskiej Rady Resustytacji zalecane w celu ratowania ludzkiego życia a z chwilą utraty przytomności i oddechu. Stróże prawa z toruńskiej drogówki sprawdzali zatem trzeźwość kierowców, dokumenty i stan techniczny pojazdu.
Niestety w dwóch przypadkach musieli zatrzymać kierowcom dowody rejestracyjne za brak aktualnego badania technicznego. W pierwszym przypadku brak takich badań trwał od stycznia. Wszystko oczywiście w dbałości o szeroko pojęte bezpieczeństwo na drodze wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Jak tłumaczą policjanci biorący udział w tym projekcie zdarzyli się też ignoranci, którzy odmówili wzięci udziału w szkolenia a przecież wiedzy nigdy dosyć. Na szczęście taka postawa to niewielki odsetek uczestników ruchu. Większość osób bardzo entuzjastycznie przyjęła taką formę przekazu, przypominała sobie „sztuczne oddychanie”, ćwiczyła na manekinie resuscytację oraz z uwagą słuchała rad specjalistów z ratownictwa PCK Toruń.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Wczoraj (25.06) kierowcy przejeżdżający Szosą Lubicką w kierunku centrum widząc z daleka ustawiony biały namiot automatycznie zdejmowali nogę z gazu. Wobec tego zatrzymanie do kontroli w czasie trwania akcji czyli w godzinach 10.00-14.00, nie wiązało się z przekroczeniem prędkości. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu wzięli udział w przedsięwzięciu zorganizowanym przez Grupę Ratownictwa PCK Toruń w ramach akcji Bezpieczny Toruń. Ratownicy wraz z policjantami z miejscowej drogówki zachęcali do błyskawicznego kursu z ratownictwa przypominającego obowiązujące trendy w tym zakresie. 30 na 2, nigdy w odwrotnej kolejności, czyli trzydzieści uciśnięć klatki piersiowej i dwa wdechy to wytyczne Europejskiej Rady Resustytacji zalecane w celu ratowania ludzkiego życia a z chwilą utraty przytomności i oddechu. Stróże prawa z toruńskiej drogówki sprawdzali zatem trzeźwość kierowców, dokumenty i stan techniczny pojazdu.
Niestety w dwóch przypadkach musieli zatrzymać kierowcom dowody rejestracyjne za brak aktualnego badania technicznego. W pierwszym przypadku brak takich badań trwał od stycznia. Wszystko oczywiście w dbałości o szeroko pojęte bezpieczeństwo na drodze wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Jak tłumaczą policjanci biorący udział w tym projekcie zdarzyli się też ignoranci, którzy odmówili wzięci udziału w szkolenia a przecież wiedzy nigdy dosyć. Na szczęście taka postawa to niewielki odsetek uczestników ruchu. Większość osób bardzo entuzjastycznie przyjęła taką formę przekazu, przypominała sobie „sztuczne oddychanie”, ćwiczyła na manekinie resuscytację oraz z uwagą słuchała rad specjalistów z ratownictwa PCK Toruń.
podinsp. Wioletta Dąbrowska