Papierosy i tytoń bez akcyzy
Data publikacji 13.05.2015
Wczoraj (04.05) podczas przeszukania jednego z garaży w gminie Czernikowo policjanci z komisariatu w Lubiczu odnaleźli papierosy i tytoń bez polskich znaków akcyzy. Funkcjonariusze ustalili, że 52-latek naraził Skarb Państwa na straty w ...
Wczoraj (04.05) podczas przeszukania jednego z garaży w gminie Czernikowo policjanci z komisariatu w Lubiczu odnaleźli papierosy i tytoń bez polskich znaków akcyzy. Funkcjonariusze ustalili, że 52-latek naraził Skarb Państwa na straty w wysokości blisko 18.000 złotych z tytułu nie odprowadzonego podatku. Teraz mężczyźnie grozi wysoka grzywna oraz do trzech lat pozbawienia wolności.
Wczoraj popołudniu (04.05) policjanci z komisariatu w Lubiczu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie papierosów i tytoniu bez polskich znaków akcyzy.
Kryminalni już od pewnego czasu mieli przypuszczenia, że 52-letni mieszkaniec gminy Czernikowo może posiadać taki towar. To dało im podstawę do przeszukania garażu należącego do mężczyzny. Tam policjanci odnaleźli 50 paczek papierosów i blisko 18 kilogramów tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Wstępne wyliczenia funkcjonariuszy wskazują, że należności Skarbu Państwa zostały narażone na uszczuplenie w kwocie blisko 18 tysięcy złotych. Jeszcze dziś 52-latek usłyszy zarzuty związane z tzw. paserstwem akcyzowym z Kodeksu Karnego Skarbowego.
Teraz grozi mu wysoka grzywna oraz do trzech lat pozbawienia wolności.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
Wczoraj popołudniu (04.05) policjanci z komisariatu w Lubiczu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie papierosów i tytoniu bez polskich znaków akcyzy.
Kryminalni już od pewnego czasu mieli przypuszczenia, że 52-letni mieszkaniec gminy Czernikowo może posiadać taki towar. To dało im podstawę do przeszukania garażu należącego do mężczyzny. Tam policjanci odnaleźli 50 paczek papierosów i blisko 18 kilogramów tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Wstępne wyliczenia funkcjonariuszy wskazują, że należności Skarbu Państwa zostały narażone na uszczuplenie w kwocie blisko 18 tysięcy złotych. Jeszcze dziś 52-latek usłyszy zarzuty związane z tzw. paserstwem akcyzowym z Kodeksu Karnego Skarbowego.
Teraz grozi mu wysoka grzywna oraz do trzech lat pozbawienia wolności.
st. sierż. Wojciech Chrostowski