Za narkotyki trafili do aresztu
Data publikacji 11.05.2015
Kryminalni z Torunia doprowadzili do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód dwóch zatrzymanych mężczyzn zamieszanych w przestępczość narkotykową. Obaj wpadli krótko po tym, jak przekazali sobie blisko kilogram amfetaminy. Tego samego ...
Kryminalni z Torunia doprowadzili do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód dwóch zatrzymanych mężczyzn zamieszanych w przestępczość narkotykową. Obaj wpadli krótko po tym, jak przekazali sobie blisko kilogram amfetaminy. Tego samego dnia toruńscy stróże prawa konwojowali ich do sądu, który podzieli zdanie prokuratora i aresztował ich na najbliższe trzy miesiące. Nadal grozi im do 12 lat więzienia.
W miniony piątek (08.05) kryminalni Torunia doprowadzili do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód dwóch zatrzymanych mężczyzn zamieszanych w przestępczość narkotykową. Obaj wpadli krótko po tym, jak przekazali sobie blisko kilogram amfetaminy. Tego samego prokurator złożył wniosek do sądu o ich tymczasowe aresztowanie. Tam też trafili podejrzani. Sąd po zapoznaniu się z materiałem zgromadzonym przez śledczych przychylił się do wniosku prokuratora i podzieli zdanie prokuratora i aresztował ich na najbliższe trzy miesiące. Przypomnijmy: W minioną środę (6.05.15) około 19:30, kryminalni z komendy wojewódzkiej, wspólnie z kolegami po fachu z Torunia, zatrzymali trzech mężczyzn, w wieku 30, 35 i 41 lat. Mężczyźni wpadli krótko po tym, jak przekazali sobie blisko kilogram narkotyków. Do transakcji doszło na Bydgoskim Przedmieściu w Toruniu. Wtedy pod dom 30-latka podjechały dwa samochody: volkswagen i renault. Mężczyzna podszedł do jednego z nich i zabrał podaną mu reklamówkę. Wtedy cała trójka została zatrzymana. Jak się okazało w reklamówce był prawie kilogram białego proszku, który jak wykazały wstępne testy okazał się amfetaminą. Podczas przeszukania kierowcy renault (41l.) stróże prawa znaleźli przy nim kolejne 20 g tej samej substancji. Natomiast w mieszkaniu 30-latka kryminalni zabezpieczyli jeszcze 52 g.
Po przesłuchaniu 35-latek został zwolniony, natomiast pozostali dwaj usłyszeli zarzuty. 30-latkowi policjanci zarzucili m.in. przygotowanie i uczestnictwo w obrocie substancjami psychotropowymi w znacznej ilości. Starszemu natomiast posiadanie i wprowadzanie ich do obrotu.
Obaj zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii mogą trafić do więzienia nawet na 12 lat.
podisnp. Wioletta Dąbrowska
W miniony piątek (08.05) kryminalni Torunia doprowadzili do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód dwóch zatrzymanych mężczyzn zamieszanych w przestępczość narkotykową. Obaj wpadli krótko po tym, jak przekazali sobie blisko kilogram amfetaminy. Tego samego prokurator złożył wniosek do sądu o ich tymczasowe aresztowanie. Tam też trafili podejrzani. Sąd po zapoznaniu się z materiałem zgromadzonym przez śledczych przychylił się do wniosku prokuratora i podzieli zdanie prokuratora i aresztował ich na najbliższe trzy miesiące. Przypomnijmy: W minioną środę (6.05.15) około 19:30, kryminalni z komendy wojewódzkiej, wspólnie z kolegami po fachu z Torunia, zatrzymali trzech mężczyzn, w wieku 30, 35 i 41 lat. Mężczyźni wpadli krótko po tym, jak przekazali sobie blisko kilogram narkotyków. Do transakcji doszło na Bydgoskim Przedmieściu w Toruniu. Wtedy pod dom 30-latka podjechały dwa samochody: volkswagen i renault. Mężczyzna podszedł do jednego z nich i zabrał podaną mu reklamówkę. Wtedy cała trójka została zatrzymana. Jak się okazało w reklamówce był prawie kilogram białego proszku, który jak wykazały wstępne testy okazał się amfetaminą. Podczas przeszukania kierowcy renault (41l.) stróże prawa znaleźli przy nim kolejne 20 g tej samej substancji. Natomiast w mieszkaniu 30-latka kryminalni zabezpieczyli jeszcze 52 g.
Po przesłuchaniu 35-latek został zwolniony, natomiast pozostali dwaj usłyszeli zarzuty. 30-latkowi policjanci zarzucili m.in. przygotowanie i uczestnictwo w obrocie substancjami psychotropowymi w znacznej ilości. Starszemu natomiast posiadanie i wprowadzanie ich do obrotu.
Obaj zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii mogą trafić do więzienia nawet na 12 lat.
podisnp. Wioletta Dąbrowska