Szaleńcza jazda warta 73 punkty karne
Data publikacji 06.05.2015
Motocyklista, który nie zatrzymał się do kontroli, uciekając przed policjantami, wielokrotnie łamał przepisy ruchu drogowego, stwarzając zagrożenie dla innych uczestników. Podczas szaleńczej jazdy popełnił tyle wykroczeń, że na jego ...
Motocyklista, który nie zatrzymał się do kontroli, uciekając przed policjantami, wielokrotnie łamał przepisy ruchu drogowego, stwarzając zagrożenie dla innych uczestników. Podczas szaleńczej jazdy popełnił tyle wykroczeń, że na jego konto powinny "wpłynąć" 73 punkty karne. Funkcjonariusze zatrzymali jego prawo jazdy, a zabezpieczoną dokumentację w tej sprawie przekażą do sądu.
W minioną sobotę (25.04.15) około 10:15 funkcjonariusze toruńskiej drogówki, którzy pełnili służbę krajowej 15 w miejscowości Różankowo, na skrzyżowaniu dróg wojewódzkich zauważyli motocyklistę, który wstrzymał ruch pojazdów, jadących od Torunia, umożliwiając tym samym przejazd innym, skręcającym w kierunku Łubianki, przez co tamował ruch. Funkcjonariusze dali mu sygnał do zatrzymania. Mężczyzna zignorował to i jechał dalej. Podczas ucieczki motocyklista wielokrotnie złamał przepisy: wyprzedzał na podwójnej ciągłej, na przejściu dla pieszych i na skrzyżowaniu, znacznie przy tym przekraczając dozwoloną prędkość. Wszystkie te wykroczenia zarejestrował policyjny widerejestrator. Motocyklistą okazał się 27-letni mieszkaniec gminy Łubianka. Za rażące popełnianie wykroczeń w ruchu drogowym, za które może zostać orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy. O tym czy będzie mógł je odzyskać może już tylko zdecydować sąd, do którego funkcjonariusze skierują tę sprawę.
Gdyby zsumować punkty karne za wykroczenia, które w sumie popełnił podczas tej szaleńczej jazdy, na jego konto mogłyby wpłynąć aż 73. A wszystko przecież mogło zakończyć się na dwustuzłotowym mandacie za tamowanie ruchu.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Gdyby zsumować punkty karne za wykroczenia, które w sumie popełnił podczas tej szaleńczej jazdy, na jego konto mogłyby wpłynąć aż 73. A wszystko przecież mogło zakończyć się na dwustuzłotowym mandacie za tamowanie ruchu.
podinsp. Wioletta Dąbrowska