Cztery osoby ranne w wypadku
Data publikacji 17.02.2015
Cztery ranne osoby to bilans wypadku do jakiego doszło w ubiegłą sobotę (07.02) w Łążynie (gm. Zławieś Wielka). Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy toruńskiej drogówki wynika, że kierowca forda focusa stracił panowanie nad autem, ...
Cztery ranne osoby to bilans wypadku do jakiego doszło w ubiegłą sobotę (07.02) w Łążynie (gm. Zławieś Wielka). Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy toruńskiej drogówki wynika, że kierowca forda focusa stracił panowanie nad autem, uderzył w drzewo i stoczył się ze skarpy a następnie dachował. Kierowca i troje pasażerów auta trafiło do szpitala. Okoliczności i przyczyny tego zdarzenia będą wyjaśniać policjanci pod nadzorem prokuratora.
W sobotę (07.02) o około godz. 17:00 w Łążynie (gm. Zławieś Wielka) doszło do wypadku drogowego. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy toruńskiej drogówki wynika, że kierujący fordem focusem 24-latek jadąc drogą nr 546 od strony Łubianki w kierunku Rzęczkowa stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawą stronę drogi, uderzył w drzewo a następnie stoczył się ze skarpy. Po tym samochód upadł na dachu na polu uprawnym. Do szpitala trafił kierowca i troje pasażerów auta w wieku od 17 do 20 lat. Teraz okoliczności i przyczyny tego zdarzenia będą wyjaśniać policjanci pod nadzorem prokuratora. Wstępne badanie trzeźwości wskazało, że 24-latek miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
W sobotę (07.02) o około godz. 17:00 w Łążynie (gm. Zławieś Wielka) doszło do wypadku drogowego. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy toruńskiej drogówki wynika, że kierujący fordem focusem 24-latek jadąc drogą nr 546 od strony Łubianki w kierunku Rzęczkowa stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawą stronę drogi, uderzył w drzewo a następnie stoczył się ze skarpy. Po tym samochód upadł na dachu na polu uprawnym. Do szpitala trafił kierowca i troje pasażerów auta w wieku od 17 do 20 lat. Teraz okoliczności i przyczyny tego zdarzenia będą wyjaśniać policjanci pod nadzorem prokuratora. Wstępne badanie trzeźwości wskazało, że 24-latek miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie.
st. sierż. Wojciech Chrostowski