Popłynął nie swoją łodzią
Data publikacji 30.10.2014
W kilka godzin od zgłoszenia chełmżyńscy policjanci zatrzymali podejrzanego o kradzież jachtu. W chwili gdy namierzyli go mundurowi mężczyzna był pijany, a na domiar złego siedział za kierownicą samochodu. 31-latek usłyszała już dwa ...
W kilka godzin od zgłoszenia chełmżyńscy policjanci zatrzymali podejrzanego o kradzież jachtu. W chwili gdy namierzyli go mundurowi mężczyzna był pijany, a na domiar złego siedział za kierownicą samochodu. 31-latek usłyszała już dwa zarzuty. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia i utrata uprawnień do kierowania pojazdami.
W niedzielę (19.10.14) około 23.30 dyżurny toruńskiej policji otrzymał informację o kradzieży jachtu kabinowego, do jakiej doszło na terenie jednej z przystani przy ośrodku wypoczynkowym w Chełmży. Mundurowi, którzy zostali skierowani na miejsce, dzięki poczynionym tam ustaleniom, bardzo szybko wpadli na trop podejrzanego o popełnienie tego przestępstwa. Po drugiej stronie jeziora, przy ul. Toruńskiej zauważyli samochód, w którym siedziało dwóch mężczyzn. Ich zachowanie świadczyło o tym, że obaj są pijani.
Z ustaleń policjantów wynikało, że to jeden z nich jest sprawcą kradzieży. 31-latek został zatrzymany do wyjaśnienia. Jeszcze tej samej nocy funkcjonariusze w trzcinach, przy brzegu jeziora, odnaleźli porzuconą łódź, którą przekazali właścicielowi.
Wczoraj (21.10.14) zatrzymany 31-latek usłyszał zarzut kradzieży jachtu. Oprócz tego śledczy zarzucili mu również kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 5 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
W niedzielę (19.10.14) około 23.30 dyżurny toruńskiej policji otrzymał informację o kradzieży jachtu kabinowego, do jakiej doszło na terenie jednej z przystani przy ośrodku wypoczynkowym w Chełmży. Mundurowi, którzy zostali skierowani na miejsce, dzięki poczynionym tam ustaleniom, bardzo szybko wpadli na trop podejrzanego o popełnienie tego przestępstwa. Po drugiej stronie jeziora, przy ul. Toruńskiej zauważyli samochód, w którym siedziało dwóch mężczyzn. Ich zachowanie świadczyło o tym, że obaj są pijani.
Z ustaleń policjantów wynikało, że to jeden z nich jest sprawcą kradzieży. 31-latek został zatrzymany do wyjaśnienia. Jeszcze tej samej nocy funkcjonariusze w trzcinach, przy brzegu jeziora, odnaleźli porzuconą łódź, którą przekazali właścicielowi.
Wczoraj (21.10.14) zatrzymany 31-latek usłyszał zarzut kradzieży jachtu. Oprócz tego śledczy zarzucili mu również kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 5 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska