Kierował po narkotykach, pasażer wiózł amfetaminę
Data publikacji 28.10.2014
Wczoraj (19.10) krótko po północy policjanci z komisariatu na toruńskim Rubinkowie zatrzymali do kontroli opla astrę. Okazało się, że 24-latek kierował samochodem pod wpływem środków odurzających. Dodatkowo funkcjonariusze odnaleźli u ...
Wczoraj (19.10) krótko po północy policjanci z komisariatu na toruńskim Rubinkowie zatrzymali do kontroli opla astrę. Okazało się, że 24-latek kierował samochodem pod wpływem środków odurzających. Dodatkowo funkcjonariusze odnaleźli u 30-letniego pasażera auta blisko 2 gramy amfetaminy. Kolejne 38 gramów tej samej substancji 30-latek trzymał w domu.
Wczoraj (19.10) krótko po północy mundurowi z komisariatu na toruńskim Rubinkowie patrolując rejon ul. Żółkiewskiego zatrzymali do kontroli osobową skodę. Podczas rozmowy z kierowcą funkcjonariusze nabrali podejrzeń że może on być pod wpływem środków odurzających. Postanowili poddać 24-latka badaniu na zawartość narkotyków specjalnym testerem. Wynik badania potwierdził obecność zakazanych środków w organizmie kierowcy. Policjanci dokładnie sprawdzili wnętrze pojazdu i przeszukali kierowcę i pasażera. U 30-latka funkcjonariusze znaleźli foliowy woreczek z białym proszkiem. Wstępne policyjne testy wykazały, że jest to amfetamina. Mężczyźni prosto z miejsca kontroli trafili do policyjnej celi. Kryminalni przeszukali mieszkanie pasażera skody. Odnaleźli tam kolejne 38 gramów amfetaminy. Zebrane przez policjantów dowody wskazują na to, że 30-latek nie tylko posiadał środki narkotyczne ale i udzielał ich odpłatnie innym osobom oraz brał udział w ich obrocie. Dzisiaj policjanci planują jego doprowadzenie do Prokuratury Rejonowej Toruń-Wschód. To oskarżyciel ostatecznie zdecyduje o treści zarzutów, jakie usłyszy mężczyzna. Po wykonaniu specjalistycznych badań śledczy zdecydują o postawieniu kierowcy auta zarzutu za kierowanie pojazdem pod wpływem środka odurzającego.
Za udział w obrocie znaczną ilością narkotyków może grozić nawet do 12 lat więzienia. Za prowadzenie samochodu pod wpływem narkotyków grozi do 2 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
Wczoraj (19.10) krótko po północy mundurowi z komisariatu na toruńskim Rubinkowie patrolując rejon ul. Żółkiewskiego zatrzymali do kontroli osobową skodę. Podczas rozmowy z kierowcą funkcjonariusze nabrali podejrzeń że może on być pod wpływem środków odurzających. Postanowili poddać 24-latka badaniu na zawartość narkotyków specjalnym testerem. Wynik badania potwierdził obecność zakazanych środków w organizmie kierowcy. Policjanci dokładnie sprawdzili wnętrze pojazdu i przeszukali kierowcę i pasażera. U 30-latka funkcjonariusze znaleźli foliowy woreczek z białym proszkiem. Wstępne policyjne testy wykazały, że jest to amfetamina. Mężczyźni prosto z miejsca kontroli trafili do policyjnej celi. Kryminalni przeszukali mieszkanie pasażera skody. Odnaleźli tam kolejne 38 gramów amfetaminy. Zebrane przez policjantów dowody wskazują na to, że 30-latek nie tylko posiadał środki narkotyczne ale i udzielał ich odpłatnie innym osobom oraz brał udział w ich obrocie. Dzisiaj policjanci planują jego doprowadzenie do Prokuratury Rejonowej Toruń-Wschód. To oskarżyciel ostatecznie zdecyduje o treści zarzutów, jakie usłyszy mężczyzna. Po wykonaniu specjalistycznych badań śledczy zdecydują o postawieniu kierowcy auta zarzutu za kierowanie pojazdem pod wpływem środka odurzającego.
Za udział w obrocie znaczną ilością narkotyków może grozić nawet do 12 lat więzienia. Za prowadzenie samochodu pod wpływem narkotyków grozi do 2 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
