Nie uniknie kary za kradzież komputera
Data publikacji 15.10.2014
Policjanci z komisariatu na toruńskim Śródmieściu ustalili i zatrzymali mężczyznę, który z mieszkania przypadkowo poznanej osoby ukradł komputer. Dzisiaj mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży. Kryminalni odzyskali skradziony sprzęt. 18 ...
Policjanci z komisariatu na toruńskim Śródmieściu ustalili i zatrzymali mężczyznę, który z mieszkania przypadkowo poznanej osoby ukradł komputer. Dzisiaj mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży. Kryminalni odzyskali skradziony sprzęt. 18 – latkowi może teraz grozić do 5 lat więzienia.
Dzisiaj (07.10) kryminalni z komisariatu na toruńskim Śródmieściu zatrzymali 18-latka, który z mieszkania przypadkowo poznanego mężczyzny ukradł komputer wart kilka tysięcy złotych. Pokrzywdzony o całej sprawie zawiadomił policjantów w niedzielę (05.10). Wtedy to poinformował o tym, że dzień wcześniej bawił się w lokalach na toruńskiej starówce. Podczas wizyty w jednym z lokali poznał trójkę mężczyzn. Współbiesiadnicy tak przypadli sobie do gustu, że pokrzywdzony zaprosił ich do swojego mieszkania na Osiedlu Bolesława Chrobrego. Tam goście z gospodarzem kontynuowali zabawę. W pewnym momencie gospodarz położył się spać, a nowo poznani mężczyźni pozostali w jego mieszkaniu. Kiedy pokrzywdzony obudził się rano nie zastał w mieszkaniu nikogo. Stwierdził także, że skradziono mu komputer wart kilka tysięcy złotych. Następnego dnia zgłosił się więc do komisariatu. W sprawę zaangażowali się kryminalni. Mieli o tyle utrudnione zadanie, że pokrzywdzony nie przypominał sobie żadnych szczegółów i personaliów osób, które zaprosił do domu. Funkcjonariusze analizując zebrane ślady i dowody w tej sprawie wpadli na trop 18-letniego mieszkańca Torunia. Ich typowania okazały się trafne. Mężczyzna został zatrzymany dzisiaj. W jego mieszkaniu policjanci odnaleźli skradziony komputer. Okazało się, że dwójka pozostałych mężczyzn, których pokrzywdzony zaprosił do mieszkania nie wiedziała o tej kradzieży i nie miała z nią nic wspólnego. Dzisiaj 18-latek usłyszał zarzut kradzieży.
Może mu teraz grozić do 5 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
 |  | .jpg) |
Dzisiaj (07.10) kryminalni z komisariatu na toruńskim Śródmieściu zatrzymali 18-latka, który z mieszkania przypadkowo poznanego mężczyzny ukradł komputer wart kilka tysięcy złotych. Pokrzywdzony o całej sprawie zawiadomił policjantów w niedzielę (05.10). Wtedy to poinformował o tym, że dzień wcześniej bawił się w lokalach na toruńskiej starówce. Podczas wizyty w jednym z lokali poznał trójkę mężczyzn. Współbiesiadnicy tak przypadli sobie do gustu, że pokrzywdzony zaprosił ich do swojego mieszkania na Osiedlu Bolesława Chrobrego. Tam goście z gospodarzem kontynuowali zabawę. W pewnym momencie gospodarz położył się spać, a nowo poznani mężczyźni pozostali w jego mieszkaniu. Kiedy pokrzywdzony obudził się rano nie zastał w mieszkaniu nikogo. Stwierdził także, że skradziono mu komputer wart kilka tysięcy złotych. Następnego dnia zgłosił się więc do komisariatu. W sprawę zaangażowali się kryminalni. Mieli o tyle utrudnione zadanie, że pokrzywdzony nie przypominał sobie żadnych szczegółów i personaliów osób, które zaprosił do domu. Funkcjonariusze analizując zebrane ślady i dowody w tej sprawie wpadli na trop 18-letniego mieszkańca Torunia. Ich typowania okazały się trafne. Mężczyzna został zatrzymany dzisiaj. W jego mieszkaniu policjanci odnaleźli skradziony komputer. Okazało się, że dwójka pozostałych mężczyzn, których pokrzywdzony zaprosił do mieszkania nie wiedziała o tej kradzieży i nie miała z nią nic wspólnego. Dzisiaj 18-latek usłyszał zarzut kradzieży.
Może mu teraz grozić do 5 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
