Policyjny dozór dla rodziców
Data publikacji 07.10.2014
Wczoraj funkcjonariusze z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście ogłosili zarzuty narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia rodzicom 11-miesięcznej dziewczynki. Z komisariatu trafili prosto przed oblicze prokuratora, który ...
Wczoraj funkcjonariusze z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście ogłosili zarzuty narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia rodzicom 11-miesięcznej dziewczynki. Z komisariatu trafili prosto przed oblicze prokuratora, który zdecydował, że do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez sąd będą musieli codziennie zgłaszać się do komisariatu. Może im grozić do 5 lat więzienia.
Wczoraj (28.09) funkcjonariusze z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście ogłosili zarzut rodzicom 11-miesięcznej dziewczynki, narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia osoby, nad którą winni sprawować opiekę. Do zatrzymania 29-letniego ojca dziecka doszło w sobotę (27.09). Z komisariatu trafili prosto do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód. Prokurator po zapoznaniu się z materiałem dowodowym zgromadzonym przez kryminalnych zdecydował, że oboje rodzice do czasu zakończenia postępowania przez śledczych będą musieli siedem razy w tygodniu zgłaszać się na komisariat w ramach nałożonego na nich policyjnego dozoru. Przypomnijmy: Do zdarzenia doszło około godziny 13.30 w piątek (26.09). Dyżurny toruńskiej komendy otrzymał informację od dyspozytora pogotowia ratunkowego o 11-miesięcznym dziecku, które miało wypaść z okna znajdującego się na parterze jednej z kamienic na Bydgoskim Przedmieściu w Toruniu. Wezwano na miejsce pogotowie ratunkowe, które przewiozło niemowlę do szpitala, gdzie pozostało na obserwacji. Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości mamy kilkunastomiesięcznego dziecka. Okazało się, że miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie. 31- letnia kobieta została zatrzymana w policyjnym areszcie. Śledczy o całe sytuacji zawiadomili Sąd Rodzinny i ds. Nieletnich oraz Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Toruniu.
Rodzicom grozi teraz od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
podisnp. Wioletta Dąbrowska
Wczoraj (28.09) funkcjonariusze z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście ogłosili zarzut rodzicom 11-miesięcznej dziewczynki, narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia osoby, nad którą winni sprawować opiekę. Do zatrzymania 29-letniego ojca dziecka doszło w sobotę (27.09). Z komisariatu trafili prosto do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód. Prokurator po zapoznaniu się z materiałem dowodowym zgromadzonym przez kryminalnych zdecydował, że oboje rodzice do czasu zakończenia postępowania przez śledczych będą musieli siedem razy w tygodniu zgłaszać się na komisariat w ramach nałożonego na nich policyjnego dozoru. Przypomnijmy: Do zdarzenia doszło około godziny 13.30 w piątek (26.09). Dyżurny toruńskiej komendy otrzymał informację od dyspozytora pogotowia ratunkowego o 11-miesięcznym dziecku, które miało wypaść z okna znajdującego się na parterze jednej z kamienic na Bydgoskim Przedmieściu w Toruniu. Wezwano na miejsce pogotowie ratunkowe, które przewiozło niemowlę do szpitala, gdzie pozostało na obserwacji. Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości mamy kilkunastomiesięcznego dziecka. Okazało się, że miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie. 31- letnia kobieta została zatrzymana w policyjnym areszcie. Śledczy o całe sytuacji zawiadomili Sąd Rodzinny i ds. Nieletnich oraz Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Toruniu.
Rodzicom grozi teraz od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
podisnp. Wioletta Dąbrowska