Nie ujechali daleko na kradzionym rowerze
Data publikacji 18.09.2014
Wczoraj (09.09) w nocy dzielnicowi z komisariatu na toruńskim Śródmieściu na gorącym uczynku złapali dwóch mężczyzn, którzy ukradli rower. 29- i 27 latek przecięli linkę zabezpieczającą jednoślad, a kiedy zobaczyli mundurowych ...
Wczoraj (09.09) w nocy dzielnicowi z komisariatu na toruńskim Śródmieściu na gorącym uczynku złapali dwóch mężczyzn, którzy ukradli rower. 29- i 27 latek przecięli linkę zabezpieczającą jednoślad, a kiedy zobaczyli mundurowych rzucili się do ucieczki. Po krótkim pościgu byli już w rękach mundurowych. Policyjne dochodzenie wykazało, że złodziejski duet brał także udział w innym włamaniu. Teraz grozi im do 10 lat więzienia.
Wczoraj (09.09) krótko przed godz. 2:00 w nocy dzielnicowi z komisariatu na toruńskim Śródmieściu patrolując rejon ul. Krasińskiego zauważyli dwóch mężczyzn. Jeden z nich jechał na rowerze, drugi dotrzymywał mu kroku idąc pieszo. Mężczyźni na widok policjantów rzucili się do ucieczki. Funkcjonariusze ruszyli za nimi w pościg. Po kilkudziesięciu metrach mężczyźni byli już w rękach mundurowych. Szybko wyjaśniło się, czemu zachowali się tak nerwowo na widok radiowozu. Policjanci w pobliżu odnaleźli przeciętą linkę zabezpieczającą rower i nożyce do cięcia. Okazało się, że 27- i 29-latek dosłownie przed chwilą odcięli zabezpieczenie roweru i chcieli „ulotnić” się ze skradzionym łupem. Szybka reakcja mundurowych pokrzyżowała im plany. Mężczyźni trafili prosto do policyjnej celi. Pokrzywdzony wycenił wartość roweru na kilkaset złotych. Kryminalni podejrzewali, że złodziejski duet może mieć na koncie także inne przestępstwa. Ich typowania okazały się trafne. Dochodzenie wykazało, że obydwaj kilka dni temu włamali się do jednego z niezamieszkanych budynków przy ul. Bydgoskiej. Ukradli stamtąd metalowe kaloryfery warte kilkaset złotych. Funkcjonariusze odnaleźli część ze skradzionego mienia w miejscu zamieszkania sprawców. Mężczyźni już usłyszeli zarzuty kradzieży i włamania.
Teraz grozi im do 10 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
Wczoraj (09.09) krótko przed godz. 2:00 w nocy dzielnicowi z komisariatu na toruńskim Śródmieściu patrolując rejon ul. Krasińskiego zauważyli dwóch mężczyzn. Jeden z nich jechał na rowerze, drugi dotrzymywał mu kroku idąc pieszo. Mężczyźni na widok policjantów rzucili się do ucieczki. Funkcjonariusze ruszyli za nimi w pościg. Po kilkudziesięciu metrach mężczyźni byli już w rękach mundurowych. Szybko wyjaśniło się, czemu zachowali się tak nerwowo na widok radiowozu. Policjanci w pobliżu odnaleźli przeciętą linkę zabezpieczającą rower i nożyce do cięcia. Okazało się, że 27- i 29-latek dosłownie przed chwilą odcięli zabezpieczenie roweru i chcieli „ulotnić” się ze skradzionym łupem. Szybka reakcja mundurowych pokrzyżowała im plany. Mężczyźni trafili prosto do policyjnej celi. Pokrzywdzony wycenił wartość roweru na kilkaset złotych. Kryminalni podejrzewali, że złodziejski duet może mieć na koncie także inne przestępstwa. Ich typowania okazały się trafne. Dochodzenie wykazało, że obydwaj kilka dni temu włamali się do jednego z niezamieszkanych budynków przy ul. Bydgoskiej. Ukradli stamtąd metalowe kaloryfery warte kilkaset złotych. Funkcjonariusze odnaleźli część ze skradzionego mienia w miejscu zamieszkania sprawców. Mężczyźni już usłyszeli zarzuty kradzieży i włamania.
Teraz grozi im do 10 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski