Nietrzeźwy doprowadził do kolizji
Data publikacji 05.09.2014
Wczoraj (27.08) wieczorem w miejscowości Toporzysko doszło do kolizji skutera z rowerem. Kierujący motorowerem 38-latek trącił ramieniem rowerzystkę, czym doprowadził do ich wspólnego upadku. Po zbadaniu stanu trzeźwości obojga ...
Wczoraj (27.08) wieczorem w miejscowości Toporzysko doszło do kolizji skutera z rowerem. Kierujący motorowerem 38-latek trącił ramieniem rowerzystkę, czym doprowadził do ich wspólnego upadku. Po zbadaniu stanu trzeźwości obojga kierujących okazało się, że mężczyzna ma ponad dwa i pół promila alkoholu w organizmie. 38-latek trafił do szpitala. Oprócz mandatu grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Wczoraj (27.08) około godziny 18.30 w miejscowości Toporzysko doszło do kolizji dwóch jednośladów. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy z toruńskiej drogówki wynika, że kierujący motorowerem 38-latek jadąc w kierunku Torunia trącił ramieniem jadącą poboczem rowerzystkę. To spowodowało utratę równowagi i ich upadek . Policjanci zbadali stan trzeźwości obojga kierujących. Okazało się, że mężczyzna ma ponad dwa i pół promila alkoholu w organizmie. W wyniku zdarzenia 38-latek doznał obrażeń, które spowodowały konieczność jego przetransportowania do szpitala. Za doprowadzenie do kolizji grozi mu mandat karny zaś za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu do dwóch lat pozbawienia wolności. Motorowerzysta musi się również liczyć z utrata uprawnień do prowadzenia pojazdów przynajmniej na kilka miesięcy. O tym jednak zadecyduje sąd.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Wczoraj (27.08) około godziny 18.30 w miejscowości Toporzysko doszło do kolizji dwóch jednośladów. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy z toruńskiej drogówki wynika, że kierujący motorowerem 38-latek jadąc w kierunku Torunia trącił ramieniem jadącą poboczem rowerzystkę. To spowodowało utratę równowagi i ich upadek . Policjanci zbadali stan trzeźwości obojga kierujących. Okazało się, że mężczyzna ma ponad dwa i pół promila alkoholu w organizmie. W wyniku zdarzenia 38-latek doznał obrażeń, które spowodowały konieczność jego przetransportowania do szpitala. Za doprowadzenie do kolizji grozi mu mandat karny zaś za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu do dwóch lat pozbawienia wolności. Motorowerzysta musi się również liczyć z utrata uprawnień do prowadzenia pojazdów przynajmniej na kilka miesięcy. O tym jednak zadecyduje sąd.
podinsp. Wioletta Dąbrowska