Wpadł na gorącym uczynku
Data publikacji 29.08.2014
Do 10 lat więzienia grozi 35-latkowi, który włamał się do jednego z domów w budowie na toruńskim osiedlu Rudak. Mężczyzna ukradł warte kilka tysięcy złotych elektronarzędzia. Co więcej, w chwili zatrzymania miał przy sobie narkotyki. ...
Do 10 lat więzienia grozi 35-latkowi, który włamał się do jednego z domów w budowie na toruńskim osiedlu Rudak. Mężczyzna ukradł warte kilka tysięcy złotych elektronarzędzia. Co więcej, w chwili zatrzymania miał przy sobie narkotyki. Wpadł, gdy właściciel przyszedł skontrolować posesję.
We wtorek (19.08.14) około 13:30 dyżurny komisariatu Toruń-Podgórz otrzymał informację o mężczyźnie, który włamał się do jednego z domów w budowie na osiedlu Rudak. Telefonował właściciel posesji, który na poddaszu zauważył nieznanego mężczyznę. Dyżurny natychmiast wysłał tam patrol mundurowych. Policjanci po przyjeździe na miejsce ustalili, że właściciel ujął sprawcę, gdy ten spał na poddaszu domu. Jak się okazało 35-latek urządził sobie na strychu miejsce do nocowania i sukcesywnie wynosił z domu wartościowe przedmioty. Były wśród nich elektronarzędzia warte kilka tysięcy złotych. Funkcjonariusze dokładnie przeszukali włamywacza i znaleźli przy nim plastykowy pojemnik z niewielką ilością białego proszku. Wstępne testy wykazał, że jest to amfetamina. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Dzisiaj usłyszał zarzuty włamania i posiadania narkotyków. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
We wtorek (19.08.14) około 13:30 dyżurny komisariatu Toruń-Podgórz otrzymał informację o mężczyźnie, który włamał się do jednego z domów w budowie na osiedlu Rudak. Telefonował właściciel posesji, który na poddaszu zauważył nieznanego mężczyznę. Dyżurny natychmiast wysłał tam patrol mundurowych. Policjanci po przyjeździe na miejsce ustalili, że właściciel ujął sprawcę, gdy ten spał na poddaszu domu. Jak się okazało 35-latek urządził sobie na strychu miejsce do nocowania i sukcesywnie wynosił z domu wartościowe przedmioty. Były wśród nich elektronarzędzia warte kilka tysięcy złotych. Funkcjonariusze dokładnie przeszukali włamywacza i znaleźli przy nim plastykowy pojemnik z niewielką ilością białego proszku. Wstępne testy wykazał, że jest to amfetamina. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Dzisiaj usłyszał zarzuty włamania i posiadania narkotyków. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
