Narkotyki odnalezione na interwencji
Data publikacji 28.08.2014
Wczoraj (19.08) mundurowi z Rubinkowa zatrzymali 44-latka, który w mieszkaniu trzymał ponad 15 gramów marihuany. Mężczyzna wpadł, gdy wezwani na interwencję policjanci znaleźli u niego narkotyki. Mężczyzna już usłyszał zarzut posiadania ...
Wczoraj (19.08) mundurowi z Rubinkowa zatrzymali 44-latka, który w mieszkaniu trzymał ponad 15 gramów marihuany. Mężczyzna wpadł, gdy wezwani na interwencję policjanci znaleźli u niego narkotyki. Mężczyzna już usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Teraz grozi mu do 3 lat więzienia.
Wczoraj (19.08) około godz. 22:00 dyżurny komisariatu na Rubinkowie otrzymał informację o mężczyźnie, który głośno dobijał się do drzwi jednego z mieszkań w bloku przy ul. Dziewulskiego. Oficer dyżurny natychmiast wysłał tam patrol. Policjanci po przyjeździe na miejsce zastali na klatce schodowej mężczyznę. Razem z nim weszli do jego mieszkania. Tam funkcjonariusze zaczęli wyjaśniać okoliczności i powody, dla którego 44-latek tak się zachowywał. W pewnym momencie uwagę policjantów przykuł stojący na stole plastykowy pojemnik. 44-latek widząc zainteresowanie policjantów tym przedmiotem zaczął się denerwować i zachowywać niespokojnie. To wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Policjanci zajrzeli do środka pudełka. Odnaleźli tam zielony susz roślinny. Mężczyzna prosto z mieszkania trafił do radiowozu a stamtąd do policyjnej celi. Wstępne testy wykazały bowiem, że w pudełku było ponad 15 gramów marihuany. Dzisiaj mężczyzna z ust policyjnych śledczych usłyszał zarzut posiadania narkotyków.
Teraz może mu grozić do 3 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
Wczoraj (19.08) około godz. 22:00 dyżurny komisariatu na Rubinkowie otrzymał informację o mężczyźnie, który głośno dobijał się do drzwi jednego z mieszkań w bloku przy ul. Dziewulskiego. Oficer dyżurny natychmiast wysłał tam patrol. Policjanci po przyjeździe na miejsce zastali na klatce schodowej mężczyznę. Razem z nim weszli do jego mieszkania. Tam funkcjonariusze zaczęli wyjaśniać okoliczności i powody, dla którego 44-latek tak się zachowywał. W pewnym momencie uwagę policjantów przykuł stojący na stole plastykowy pojemnik. 44-latek widząc zainteresowanie policjantów tym przedmiotem zaczął się denerwować i zachowywać niespokojnie. To wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Policjanci zajrzeli do środka pudełka. Odnaleźli tam zielony susz roślinny. Mężczyzna prosto z mieszkania trafił do radiowozu a stamtąd do policyjnej celi. Wstępne testy wykazały bowiem, że w pudełku było ponad 15 gramów marihuany. Dzisiaj mężczyzna z ust policyjnych śledczych usłyszał zarzut posiadania narkotyków.
Teraz może mu grozić do 3 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski