Policja ostrzega przed wodą
Data publikacji 05.08.2014
Policjanci uczulają urlopowiczów, zachowajmy rozwagę i zdrowy rozsądek podczas wypoczynku nad wodą. Przestrzegając kilku podstawowych zasad możemy znacznie zwiększyć swoje bezpieczeństwo.
Co roku bardzo dużo mieszkańców również ...
Policjanci uczulają urlopowiczów, zachowajmy rozwagę i zdrowy rozsądek podczas wypoczynku nad wodą. Przestrzegając kilku podstawowych zasad możemy znacznie zwiększyć swoje bezpieczeństwo.
Co roku bardzo dużo mieszkańców również naszego regionu wybiera okoliczne jeziora jako miejsce swojego urlopu. Wybierając się nad wodę, należy jednak pamiętać o kilku podstawowych zasadach, które mogą nas ochronić przed nieszczęśliwym wypadkiem.
Jednym z głównych czynników powodujących utratę kontroli podczas kąpieli jest alkohol. Podczas upałów, wypijając nawet małą dawkę alkoholu możemy wywołać niepożądane skutki w postaci nieprawidłowego postrzegania elementów, które mają wpływ na bezpieczeństwo osobiste oraz naszych najbliższych. Wystarczy chwila nieuwagi, aby doszło do tragedii.
Podobne skutki może powodować zbyt szybkie wejście do wody bezpośrednio po posiłku. Policjanci ostrzegają przed wchodzeniem do wody, jeżeli wcześniej zażywaliśmy kąpieli słonecznej. Należy to robić stopniowo i powoli, ponieważ w przeciwnym wypadku może dojść do termicznego szoku organizmu, spowodowanego dużą różnicą temperatur.
Szczególnie odradzamy kąpiele w rzekach. Te ze względu na swój nurt są niebezpieczne nawet dla najlepszych pływaków. Jeżeli wybieramy na miejsce swojego wypoczynku jezioro, szukajmy plaż, które są strzeżone przez profesjonalnych ratowników. Na niestrzeżonych kąpieliskach znacznie częściej dochodzi do tragedii.
Wypływając w głąb jeziora, często przeceniamy swoje możliwości, później okazuje się, że brakuje nam sił, aby wrócić na brzeg. Praktyka pokazuje, że najczęściej toną osoby potrafiące pływać. Dzieje się tak dlatego, że ludzie, którzy nie umieją pływać zachowują większą ostrożność.
Pamiętajmy, że niektóre akweny mogą mieć zmienne dno, co może powodować zaskoczenie i wywołać panikę, a nawet skutkować utonięciem. Zawsze może zdarzyć się również jakaś nieprzewidziana sytuacja, np. skurcz, który skutecznie zablokuje nasze ruchy.
Policjanci ostrzegają, aby nie skakać do wody na tzw. główkę. Jak pokazuje życie, jest to bardzo szybka droga do urazu kręgosłupa, a tym samym utraty pełnej sprawności.
Mundurowi zalecają, aby wypływając na jakimkolwiek sprzęcie, nie zapomnieć wyposażyć się i założyć na siebie kapoki.
Przed wypłynięciem sprawdźmy również warunki atmosferyczne ponieważ każda burza może stanowić zagrożenie.
Szczególnie uczulamy rodziców wypoczywających wraz z dziećmi. Nie traćmy z nimi kontaktu wzrokowego.
Jeżeli zauważymy jakąś niebezpieczną sytuację, natychmiast należy poinformować służby ratownicze, a jeżeli to możliwe ratowników, którzy są na miejscu. Z telefonu komórkowego dzwonimy pod numer 112.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
Co roku bardzo dużo mieszkańców również naszego regionu wybiera okoliczne jeziora jako miejsce swojego urlopu. Wybierając się nad wodę, należy jednak pamiętać o kilku podstawowych zasadach, które mogą nas ochronić przed nieszczęśliwym wypadkiem.
Jednym z głównych czynników powodujących utratę kontroli podczas kąpieli jest alkohol. Podczas upałów, wypijając nawet małą dawkę alkoholu możemy wywołać niepożądane skutki w postaci nieprawidłowego postrzegania elementów, które mają wpływ na bezpieczeństwo osobiste oraz naszych najbliższych. Wystarczy chwila nieuwagi, aby doszło do tragedii.
Podobne skutki może powodować zbyt szybkie wejście do wody bezpośrednio po posiłku. Policjanci ostrzegają przed wchodzeniem do wody, jeżeli wcześniej zażywaliśmy kąpieli słonecznej. Należy to robić stopniowo i powoli, ponieważ w przeciwnym wypadku może dojść do termicznego szoku organizmu, spowodowanego dużą różnicą temperatur.
Szczególnie odradzamy kąpiele w rzekach. Te ze względu na swój nurt są niebezpieczne nawet dla najlepszych pływaków. Jeżeli wybieramy na miejsce swojego wypoczynku jezioro, szukajmy plaż, które są strzeżone przez profesjonalnych ratowników. Na niestrzeżonych kąpieliskach znacznie częściej dochodzi do tragedii.
Wypływając w głąb jeziora, często przeceniamy swoje możliwości, później okazuje się, że brakuje nam sił, aby wrócić na brzeg. Praktyka pokazuje, że najczęściej toną osoby potrafiące pływać. Dzieje się tak dlatego, że ludzie, którzy nie umieją pływać zachowują większą ostrożność.
Pamiętajmy, że niektóre akweny mogą mieć zmienne dno, co może powodować zaskoczenie i wywołać panikę, a nawet skutkować utonięciem. Zawsze może zdarzyć się również jakaś nieprzewidziana sytuacja, np. skurcz, który skutecznie zablokuje nasze ruchy.
Policjanci ostrzegają, aby nie skakać do wody na tzw. główkę. Jak pokazuje życie, jest to bardzo szybka droga do urazu kręgosłupa, a tym samym utraty pełnej sprawności.
Mundurowi zalecają, aby wypływając na jakimkolwiek sprzęcie, nie zapomnieć wyposażyć się i założyć na siebie kapoki.
Przed wypłynięciem sprawdźmy również warunki atmosferyczne ponieważ każda burza może stanowić zagrożenie.
Szczególnie uczulamy rodziców wypoczywających wraz z dziećmi. Nie traćmy z nimi kontaktu wzrokowego.
Jeżeli zauważymy jakąś niebezpieczną sytuację, natychmiast należy poinformować służby ratownicze, a jeżeli to możliwe ratowników, którzy są na miejscu. Z telefonu komórkowego dzwonimy pod numer 112.
st. sierż. Wojciech Chrostowski