Zareagował po służbie, pomógł zatrzymać włamywacza
Data publikacji 01.07.2014
W sobotę (21.06.2014r.) w nocy policjant Wydziału Kryminalnego toruńskiej komendy wraz z funkcjonariuszami z komisariatu na Śródmieściu zatrzymał 28-latka. Mężczyzna włamał się do jednego ze sklepów na ul. Podgórnej i usiłował ...
W sobotę (21.06.2014r.) w nocy policjant Wydziału Kryminalnego toruńskiej komendy wraz z funkcjonariuszami z komisariatu na Śródmieściu zatrzymał 28-latka. Mężczyzna włamał się do jednego ze sklepów na ul. Podgórnej i usiłował włamać się do kolejnego. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
W sobotę (21.06) około godz. 1:00 policjant z Wydziału Kryminalnego toruńskiej komendy, będąc już po służbie, usłyszał podejrzane odgłosy dochodzące z jednego ze sklepów przy ul. Podgórnej. Funkcjonariusz podejrzewał, że ktoś może się do tego sklepu włamywać. Natychmiast powiadomił o tym dyżurnego i zablokował możliwą drogą ucieczki.
Dyżurny wysłał tam patrol z komisariatu na Śródmieściu. Policjanci po dotarciu na miejsce nawiązali kontakt ze swoim kolegą i razem podeszli do sklepu. Widzieli, że włamywacz ukrył się wewnątrz pawilonu. Już po chwili mężczyzna był w ich rękach.
28-latek trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że najpierw włamał się do sklepu z pamiątkami, skąd zabrał kilkadziesiąt złotych, a następnie usiłował włamać się do sąsiedniego sklepu wybijając dziurę w ścianie działowej. Szybka reakcja policjantów pokrzyżowała mu przestępcze plany. Mężczyzna już usłyszał zarzuty włamania i usiłowania kolejnego. Teraz grozi mu kara do 10 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
W sobotę (21.06) około godz. 1:00 policjant z Wydziału Kryminalnego toruńskiej komendy, będąc już po służbie, usłyszał podejrzane odgłosy dochodzące z jednego ze sklepów przy ul. Podgórnej. Funkcjonariusz podejrzewał, że ktoś może się do tego sklepu włamywać. Natychmiast powiadomił o tym dyżurnego i zablokował możliwą drogą ucieczki.
Dyżurny wysłał tam patrol z komisariatu na Śródmieściu. Policjanci po dotarciu na miejsce nawiązali kontakt ze swoim kolegą i razem podeszli do sklepu. Widzieli, że włamywacz ukrył się wewnątrz pawilonu. Już po chwili mężczyzna był w ich rękach.
28-latek trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że najpierw włamał się do sklepu z pamiątkami, skąd zabrał kilkadziesiąt złotych, a następnie usiłował włamać się do sąsiedniego sklepu wybijając dziurę w ścianie działowej. Szybka reakcja policjantów pokrzyżowała mu przestępcze plany. Mężczyzna już usłyszał zarzuty włamania i usiłowania kolejnego. Teraz grozi mu kara do 10 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski