Śmiertelne ciosy
Data publikacji 05.06.2014
Wszedł do domu pod pozorem rozmowy. W pewnym momencie wyjął nóż i zaczął zadawać ciosy osobom przebywającym w jednym z domów w Papowie Toruńskim. Na skutek odniesionych ran na miejscu zmarł 50 letni mieszkaniec Torunia, a jego 50 ...
Wszedł do domu pod pozorem rozmowy. W pewnym momencie wyjął nóż i zaczął zadawać ciosy osobom przebywającym w jednym z domów w Papowie Toruńskim. Na skutek odniesionych ran na miejscu zmarł 50 letni mieszkaniec Torunia, a jego 50 letnia znajoma trafiła do szpitala. Po pościgu w trakcie, którego funkcjonariusze oddali strzały ostrzegawcze, policjanci z Chełmży zatrzymali 55 latka.
Wczoraj około godz. 20.00 dyżurny toruńskiej policji otrzymał telefoniczny sygnał o zdarzeniu do jakiego doszło w Papowie Toruńskim. Rozmówca poinformował, iż mężczyzna poruszający się fordem focus zranił dwie osoby. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy w.w. przyszedł do jednego domów w tej miejscowości i pod pozorem rozmowy został wpuszczony do mieszkania. W pewnym momencie jednak zaczął zadawać ciosy nożem 50 letniemu mężczyźnie przebywającemu w tym domu oraz jego 50 letniej znajomej.
Na skutek odniesionych obrażeń na miejscu zmarł 50 letni mężczyzna, a jego znajoma 50 latka trafiła do jednego z toruńskich szpitali.
Dzięki świadkom funkcjonariusze wiedzieli jakim samochodem porusza się napastnik i ruszyli za nim w pościg. W pewnym momencie mężczyzna widząc policyjny radiowóz porzucił auto i zaczął uciekać pieszo. Próbował ukryć się w lesie w okolicach Rozgart. Nie reagował na wezwania policjantów i wydawane przez nich polecenia do zatrzymania. Jeden z goniących go funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Chełmży oddał dwa strzały ostrzegawcze co pomogło zatrzymać uciekiniera. 55- latek nie posiada stałego miejsca zamieszkania. W przeszłości był już notowany za fałszerstwa, oszustwo i przywłaszczenie. Trafił do policyjnego aresztu. Jakiej treści zarzuty usłyszy będzie zależało od materiału zgromadzonego przez śledczych i ustaleń, które trwają.
Wczoraj około godz. 20.00 dyżurny toruńskiej policji otrzymał telefoniczny sygnał o zdarzeniu do jakiego doszło w Papowie Toruńskim. Rozmówca poinformował, iż mężczyzna poruszający się fordem focus zranił dwie osoby. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy w.w. przyszedł do jednego domów w tej miejscowości i pod pozorem rozmowy został wpuszczony do mieszkania. W pewnym momencie jednak zaczął zadawać ciosy nożem 50 letniemu mężczyźnie przebywającemu w tym domu oraz jego 50 letniej znajomej.
Na skutek odniesionych obrażeń na miejscu zmarł 50 letni mężczyzna, a jego znajoma 50 latka trafiła do jednego z toruńskich szpitali.
Dzięki świadkom funkcjonariusze wiedzieli jakim samochodem porusza się napastnik i ruszyli za nim w pościg. W pewnym momencie mężczyzna widząc policyjny radiowóz porzucił auto i zaczął uciekać pieszo. Próbował ukryć się w lesie w okolicach Rozgart. Nie reagował na wezwania policjantów i wydawane przez nich polecenia do zatrzymania. Jeden z goniących go funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Chełmży oddał dwa strzały ostrzegawcze co pomogło zatrzymać uciekiniera. 55- latek nie posiada stałego miejsca zamieszkania. W przeszłości był już notowany za fałszerstwa, oszustwo i przywłaszczenie. Trafił do policyjnego aresztu. Jakiej treści zarzuty usłyszy będzie zależało od materiału zgromadzonego przez śledczych i ustaleń, które trwają.
podinsp. Wioletta Dąbrowska