Rozbójnik w areszcie
Data publikacji 03.06.2014
Wczoraj (25.05) kryminalni z toruńskiej komendy doprowadzili do miejscowego sadu 18-latka podejrzanego o dokonanie rozboju, pobicie i groźby karalne. Policjanci zatrzymali go w piątek, krótko po tym jak napadł na mężczyznę przy ul. Chopina. ...
Wczoraj (25.05) kryminalni z toruńskiej komendy doprowadzili do miejscowego sadu 18-latka podejrzanego o dokonanie rozboju, pobicie i groźby karalne. Policjanci zatrzymali go w piątek, krótko po tym jak napadł na mężczyznę przy ul. Chopina. Sąd zadecydował, że 18-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Teraz grozi mu do 12 lat więzienia.
W piątek (23.05) krótko przed północą dyżurny toruńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o rozboju, do którego miało dojść chwilę wcześniej na ul. Chopina w Toruniu. Pokrzywdzony relacjonował, że nieznany mu mężczyzna podszedł do niego i zażądał wydania telefonu komórkowego. Kiedy zgłaszający odmówił sprawca uderzył go w twarz i zabrał mu wart kilkaset złotych telefon komórkowy. Dyżurny natychmiast skierował w to miejsce policjantów. Jeden z patroli z komisariatu na Śródmieściu kilkanaście minut po zdarzeniu zauważył w okolicy mężczyznę odpowiadającego rysopisowi. Po chwili 18-latek był już w rękach funkcjonariuszy i trafił do policyjnej celi. Mundurowi znaleźli przy nim telefon, który utracił pokrzywdzony. Policyjni śledczy pracujący nad tym zagadnieniem połączyli tę sprawę ze zgłoszeniem otrzymanym na początku maja tego roku. Wtedy to jeden z mieszkańców Bydgoskiego Przedmieścia informował o tym, że ten sam mężczyzna, którego zatrzymali mundurowi, pobił go i groził jemu oraz jego rodzinie. Ostatecznie 18-latek usłyszał zarzuty gróźb karalnych i pobicia oraz rozboju. Wczoraj kryminalni z toruńskiej komendy doprowadzili go przed oblicze sądu. Ten zadecydował, że 18-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Teraz może mu grozić do 12 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
W piątek (23.05) krótko przed północą dyżurny toruńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o rozboju, do którego miało dojść chwilę wcześniej na ul. Chopina w Toruniu. Pokrzywdzony relacjonował, że nieznany mu mężczyzna podszedł do niego i zażądał wydania telefonu komórkowego. Kiedy zgłaszający odmówił sprawca uderzył go w twarz i zabrał mu wart kilkaset złotych telefon komórkowy. Dyżurny natychmiast skierował w to miejsce policjantów. Jeden z patroli z komisariatu na Śródmieściu kilkanaście minut po zdarzeniu zauważył w okolicy mężczyznę odpowiadającego rysopisowi. Po chwili 18-latek był już w rękach funkcjonariuszy i trafił do policyjnej celi. Mundurowi znaleźli przy nim telefon, który utracił pokrzywdzony. Policyjni śledczy pracujący nad tym zagadnieniem połączyli tę sprawę ze zgłoszeniem otrzymanym na początku maja tego roku. Wtedy to jeden z mieszkańców Bydgoskiego Przedmieścia informował o tym, że ten sam mężczyzna, którego zatrzymali mundurowi, pobił go i groził jemu oraz jego rodzinie. Ostatecznie 18-latek usłyszał zarzuty gróźb karalnych i pobicia oraz rozboju. Wczoraj kryminalni z toruńskiej komendy doprowadzili go przed oblicze sądu. Ten zadecydował, że 18-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Teraz może mu grozić do 12 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
