Pospiesznie ukrył coś w bieliźnie
Data publikacji 21.05.2014
Na widok radiowozu 25 letni kierowca opla zaczął się podejrzanie zachowywać. Próbował coś ukryć wpychając to w bieliznę. W pojeździe i przy kierowcy odnaleźli kilkaset gram środków narkotycznych. Badanie wykazało, że w chwili ...
Na widok radiowozu 25 letni kierowca opla zaczął się podejrzanie zachowywać. Próbował coś ukryć wpychając to w bieliznę. W pojeździe i przy kierowcy odnaleźli kilkaset gram środków narkotycznych. Badanie wykazało, że w chwili kontroli sam był pod wpływem takich samych środków. Teraz może mu grozić do 10 lat więzienia i utrata prawa jazdy.
Wczoraj wieczorem (12.05) około godz. 19.30 w Toruniu u zbiegu ul. Szosa Lubicka a Łyskowskiego patrol policjantów z Komisariatu Policji Toruń Rubinkowo zauważył osobowego opla astrę. Jeden z funkcjonariuszy dostrzegł jak kierowca na widok radiowozu zaczął się podejrzanie zachowywać. Próbował coś ukryć wpychając to w bieliznę. Policjanci przystąpili do kontroli. W konsekwencji okazało się że, intuicja ich nie zawiodła. W pojeździe oraz przy 25-letnim kierowcy odnaleźli torebki z zielonym suszem, kilkadziesiąt tzw. woreczków strunowych i woreczki z zawartością białego proszku. Skonfiskowany susz ważył ponad 220 gramów i podczas wstępnych badań wykazał cechy charakterystyczne dla marihuany. Zbadany biały proszek o wadze prawie 3 gramów okazał się być amfetaminą. Mundurowi poddali kierowcę badaniu stanu trzeźwości oraz na obecność narkotyków w jego organizmie. Testy wykazały, że w chwili kontroli był pod wpływem zarówno środków psychotropowych jak i odurzających. Mundurowi do czasu wyjaśnienia tej sprawy zabezpieczyli jego prawo jazdy. Mężczyzna w przeszłości był karny za łamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Teraz z ust śledczych usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Niewykluczone również, że utraci prawo jazdy, bo za jazdę pod wpływem narkotyków może mu grozić do 2 lat więzienia.
Funkcjonariusze już planują jego doprowadzenie do Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód. Teraz może mu grozić do 10 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Wczoraj wieczorem (12.05) około godz. 19.30 w Toruniu u zbiegu ul. Szosa Lubicka a Łyskowskiego patrol policjantów z Komisariatu Policji Toruń Rubinkowo zauważył osobowego opla astrę. Jeden z funkcjonariuszy dostrzegł jak kierowca na widok radiowozu zaczął się podejrzanie zachowywać. Próbował coś ukryć wpychając to w bieliznę. Policjanci przystąpili do kontroli. W konsekwencji okazało się że, intuicja ich nie zawiodła. W pojeździe oraz przy 25-letnim kierowcy odnaleźli torebki z zielonym suszem, kilkadziesiąt tzw. woreczków strunowych i woreczki z zawartością białego proszku. Skonfiskowany susz ważył ponad 220 gramów i podczas wstępnych badań wykazał cechy charakterystyczne dla marihuany. Zbadany biały proszek o wadze prawie 3 gramów okazał się być amfetaminą. Mundurowi poddali kierowcę badaniu stanu trzeźwości oraz na obecność narkotyków w jego organizmie. Testy wykazały, że w chwili kontroli był pod wpływem zarówno środków psychotropowych jak i odurzających. Mundurowi do czasu wyjaśnienia tej sprawy zabezpieczyli jego prawo jazdy. Mężczyzna w przeszłości był karny za łamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Teraz z ust śledczych usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Niewykluczone również, że utraci prawo jazdy, bo za jazdę pod wpływem narkotyków może mu grozić do 2 lat więzienia.
Funkcjonariusze już planują jego doprowadzenie do Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód. Teraz może mu grozić do 10 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska