Policjanci zatrzymali dwóch nastolatków
Data publikacji 08.05.2014
Najpierw nie chcieli zapłacić za przejazd taksówką a później pobili kierowcę. Następnie pobili ojca 10-latka, gdy ten zainterweniował w obronie swojego syna. Jeden ze sprawców wrzucił go do kontenera wraz z rowerem, na którym chłopczyk ...
Najpierw nie chcieli zapłacić za przejazd taksówką a później pobili kierowcę. Następnie pobili ojca 10-latka, gdy ten zainterweniował w obronie swojego syna. Jeden ze sprawców wrzucił go do kontenera wraz z rowerem, na którym chłopczyk jeździł. Teraz staną przed sądem, który zdecyduje o ich dalszym losie.
W miniony poniedziałek tj. 28.04.2014 kryminalni z Komisariatu Policji Toruń-Podgórz przesłuchiwali 15- i 16 latka, którzy dopuścili się dwóch czynów karalnych. O pierwszym policjanci otrzymali informację w dniu 25.04.2014. Nastolatki około godz. 21.00 przy ul. Św. Wojciecha wsiadły do taksówki i kazały się zawieźć na kilka jedną z ulic kilkakrotnie zmieniając punkt w którym chcą wysiąść. Jeden z nich wyjął nawet metalowy przedmiot i uderzył taksówkarza w rękę. Później kiedy podróż dobiegła końca nie chcieli zapłacić za przejazd. Wówczas pobili taksówkarza. Była noc. Policjanci przesłuchali pokrzywdzonego i zebrali zapamiętane przez niego rysopisy sprawców. Od tego momentu kryminalni pracowali nad tą sprawą nieprzerwanie. Około godz. 16.00 następnego dnia dyżurny z Podgórza odebrał telefon, w którym zaniepokojony tata 10-latka informował, że jakiś chłopak wrzucił jego syna do kontenera wraz z rowerem, na którym jeździł. Gdy mężczyzna zainterweniował nastolatek szarpał się z nim, zagroził pobiciem i uciekł. Rysopis chłopaka odpowiadał jednemu z poszukiwanych już przez kryminalnych do nocnego zdarzenia z taksówkarzem. Kilka minut wystarczyło, żeby policjanci zatrzymali 15- i 16-latka. Nieletni zostali już przesłuchani do obu tych spraw. Z komisariatu musieli odebrać ich rodzice. Teraz całość zgromadzonego przez śledczych materiału zostanie przesłana do Sądu Rejonowego Wydział Rodzinny i ds. Nieletnich. To on zdecyduje o dalszym losie nastoletnich sprawców tych czynów karalnych.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
W miniony poniedziałek tj. 28.04.2014 kryminalni z Komisariatu Policji Toruń-Podgórz przesłuchiwali 15- i 16 latka, którzy dopuścili się dwóch czynów karalnych. O pierwszym policjanci otrzymali informację w dniu 25.04.2014. Nastolatki około godz. 21.00 przy ul. Św. Wojciecha wsiadły do taksówki i kazały się zawieźć na kilka jedną z ulic kilkakrotnie zmieniając punkt w którym chcą wysiąść. Jeden z nich wyjął nawet metalowy przedmiot i uderzył taksówkarza w rękę. Później kiedy podróż dobiegła końca nie chcieli zapłacić za przejazd. Wówczas pobili taksówkarza. Była noc. Policjanci przesłuchali pokrzywdzonego i zebrali zapamiętane przez niego rysopisy sprawców. Od tego momentu kryminalni pracowali nad tą sprawą nieprzerwanie. Około godz. 16.00 następnego dnia dyżurny z Podgórza odebrał telefon, w którym zaniepokojony tata 10-latka informował, że jakiś chłopak wrzucił jego syna do kontenera wraz z rowerem, na którym jeździł. Gdy mężczyzna zainterweniował nastolatek szarpał się z nim, zagroził pobiciem i uciekł. Rysopis chłopaka odpowiadał jednemu z poszukiwanych już przez kryminalnych do nocnego zdarzenia z taksówkarzem. Kilka minut wystarczyło, żeby policjanci zatrzymali 15- i 16-latka. Nieletni zostali już przesłuchani do obu tych spraw. Z komisariatu musieli odebrać ich rodzice. Teraz całość zgromadzonego przez śledczych materiału zostanie przesłana do Sądu Rejonowego Wydział Rodzinny i ds. Nieletnich. To on zdecyduje o dalszym losie nastoletnich sprawców tych czynów karalnych.
podinsp. Wioletta Dąbrowska