Areszt za narkotyki
Data publikacji 06.05.2014
W piątek (25.04) toruński sąd zdecydował, że 30-latek zatrzymany przez kryminalnych z Rubinkowa najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. W mieszkaniu zajmowanym przez mężczyznę policjanci odnaleźli ponad 335 gramów marihuany i blisko ...
W piątek (25.04) toruński sąd zdecydował, że 30-latek zatrzymany przez kryminalnych z Rubinkowa najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. W mieszkaniu zajmowanym przez mężczyznę policjanci odnaleźli ponad 335 gramów marihuany i blisko 100 gramów amfetaminy. Kryminalni ustalili również, że 30-latek sprowadził z zagranicy półtora kilograma marihuany i 100 gramów amfetaminy. Grozi mu kara do 10 lat więzienia, ale nie krótsza niż 3.
W piątek (25.04) toruński sąd zdecydował, że 30-latek zatrzymany przez toruńskich policjantów trafi do aresztu. Przypomnijmy: We wtorek (22.04) kryminalni z komisariatu na toruńskim Rubinkowie podczas legitymowania 30-latka na ul. Winnej znaleźli przy nim 8 woreczków z zielonym suszem. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wstępne policyjne testy potwierdziły, że w woreczkach, które mężczyzna miał przy sobie było blisko 8 gramów marihuany. Kryminalni podejrzewali, że mężczyzna może posiadać większe ilości narkotyków i handlować nimi. Ich typowania okazały się trafne. Podczas przeszukania jednego z mieszkań, do którego 30-latek miał dostęp policjanci odnaleźli ponad 335 gramów marihuany i blisko 100 gramów amfetaminy. Narkotyki należały do niego. Z ustaleń śledztwa wynika, że 30-latek nie tylko posiadał narkotyki, ale także sprowadzał je z zagranicy i handlował nimi. Mężczyzna usłyszał w sumie osiem zarzutów dotyczących posiadania narkotyków, nabycia z jednego z państw Unii Europejskiej półtora kilograma marihuany i 100 gramów amfetaminy oraz sprzedaży znacznych ilości narkotyków innym osobom. Oskarżyciel złożył wniosek do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd podzielił stanowisko prokuratury, przychylając się do tego wniosku. Tym samym podejrzany najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Grozi mu kara do 10 lat więzienia, ale nie krótsza niż 3
st. sierż. Wojciech Chrostowski
W piątek (25.04) toruński sąd zdecydował, że 30-latek zatrzymany przez toruńskich policjantów trafi do aresztu. Przypomnijmy: We wtorek (22.04) kryminalni z komisariatu na toruńskim Rubinkowie podczas legitymowania 30-latka na ul. Winnej znaleźli przy nim 8 woreczków z zielonym suszem. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wstępne policyjne testy potwierdziły, że w woreczkach, które mężczyzna miał przy sobie było blisko 8 gramów marihuany. Kryminalni podejrzewali, że mężczyzna może posiadać większe ilości narkotyków i handlować nimi. Ich typowania okazały się trafne. Podczas przeszukania jednego z mieszkań, do którego 30-latek miał dostęp policjanci odnaleźli ponad 335 gramów marihuany i blisko 100 gramów amfetaminy. Narkotyki należały do niego. Z ustaleń śledztwa wynika, że 30-latek nie tylko posiadał narkotyki, ale także sprowadzał je z zagranicy i handlował nimi. Mężczyzna usłyszał w sumie osiem zarzutów dotyczących posiadania narkotyków, nabycia z jednego z państw Unii Europejskiej półtora kilograma marihuany i 100 gramów amfetaminy oraz sprzedaży znacznych ilości narkotyków innym osobom. Oskarżyciel złożył wniosek do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd podzielił stanowisko prokuratury, przychylając się do tego wniosku. Tym samym podejrzany najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Grozi mu kara do 10 lat więzienia, ale nie krótsza niż 3
st. sierż. Wojciech Chrostowski
