Rozliczony z przestępczą przeszłość - Wiadomości - KMP w Toruniu

Kryminalni z Komisariat Policji Toruń Rubinkowo rozliczyli za kradzieże z włamaniami  do koszy z butlami gazowymi dwóch 16 -latków i 24 latka z Torunia. Po dokładnym przeanalizowaniu spraw z wcześniejszego okresu 24- latek usłyszał łącznie dziesięć zarzutów dokonanych kradzieży i włamań. Grozi  mu nadal do 10 lat więzienia.

Wczoraj tj.  dn. 05.03.2014r. policjanci z komisariatu na Rubinkowie wykonywali czynności z udziałem trzech sprawców kradzieży z włamaniem. Najstarszemu z nich udowodnili łącznie dziesięć czynów w tym kradzieże i kradzieże z włamaniami Przypomnijmy :Do zdarzeń doszło 25 i 27 lutego tego roku. Pod osłoną nocy  ktoś dwukrotnie włamał się do kosza z butlami gazowymi przy ul. Chrobrego. Łupem złodziei  padło łącznie szesnaście butli z gazem. Wszystko warte kilka tysięcy złotych.  Sprawcy wtedy uciekli. Kryminalni z komisariatu na Rubinkowie tak długo pracowali nad tą sprawą, aż wczoraj w wyniku wszystkich ustaleń doszli  do trzech sprawców. Wszystkie dowody doprowadziły funkcjonariuszy najpierw do do 16 latka. Wiadomo było jednak, że nie działał sam. Okazało się, że jego pomocnikami było jego rówieśnik  oraz 24 letni mężczyzna. Nastoletni wspólnicy zostali przesłuchani a materiały świadczące o ich udziale w tych zdarzeniach zostały wyłączone z tego postępowania i wkrótce trafią do Sądu Rodzinnego i ds. Nieletnich. Dorosły włamywacz z ust śledczych usłyszał zarzut dokonania kradzieży z włamaniem. Kryminalni przeanalizowali jednak sprawy z ostatniego okresu. Okazało się, że ich praca nie poszła na marne. Udowodnili mężczyźnie dodatkowo kolejnych osiem włamań. Podejrzany usłyszał więc łącznie 10 zarzutów dokonanych kradzieży i włamań.  Pierwsze z udowodnionych mu czynów miały miejsce już w 2009 roku. Głównie działał na terenie firm, których siedziby znajdują się przy ul. Polnej, Batorego i Chrobrego i Mazowieckiej w Toruniu. Jego łupem padały głównie butle z gazem . Dwukrotnie włamał się również do naczep zaparkowanych  pojazdów z towarem, skąd zabrał  alkohole i artykuły  spożywcze. Ma również na swoim koncie włamanie do garażu. Skradł wtedy sprzęt taki jak piły, polerki, wyrzynarki. To wszystko spowodowały kilkutysięczne straty na szkodę różnych przedsiębiorców i osób prywatnych. Sprawca przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył stosowny wniosek, że chce dobrowolnie poddać się karze. Czy jednak będzie mógł skorzystać  z tego przywileju zdecyduje prokurator.

 Nadal grozi mu do 10 lat więzienia.

podpis. Wioletta Dąbrowska