Rozbójnicy w areszcie - Wiadomości - KMP w Toruniu

  Najbliższe trzy miesiące spędzą aresztowani 26 letni recydywista i jego 22- letni kolega. Najpierw napadli na 17- letniego pasażera a następnie jeden z nich na motorniczą, która z innymi współpasażerami stanęła  obronie pokrzywdzonego. Teraz temu pierwszemu grozi nawet do 15 lat więzienia.

Ogromną odwagą i empatią wykazali się w miniony poniedziałek (17.02.) motornicza i pasażerowie tramwaju nr 5 jadącego ul. Lubicką  w kierunku Rubinkowa. Około godz. 19.00 w pojeździe doszło do rozboju. Do 17- letniego  pasażera podeszło dwóch mężczyzn  i zaczęli go bić. Z kieszeni kurtki wyciągnęli m.in. jego portfel i telefon komórkowy. Na sytuację zareagowało kilkoro pasażerów i motorniczą. Stanęli w obronie napadniętego i ujęli jednego ze sprawców. Drugiemu udało się uciec. Ujętym  sprawcą okazał się 22 latek bez stałego adresu zameldowania. Świadkowie przekazali go patrolowi z  Rubinkowa, który jako pierwszy dotarł na miejsce. Funkcjonariusze  doprowadzili zatrzymanego do policyjnego aresztu. Sprawca, który uciekł  niezbyt długo jednak cieszył się wolnością.  Wczoraj rano był w rękach kryminalnych z toruńskiej komendy. Okazało się, że to 26 –letni mieszkaniec Torunia. W toku postępowania wyszło na jaw, że ofiarą tego zdarzenia padła również motornicza, której młodszy ze sprawców wyrwał telefon, gdy próbowała zaalarmować odpowiednie służby. Gdy chciała  go odzyskać sprawca użył wobec niej siły i kilkakrotnie ją uderzył.

Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że starszy ze sprawców ma   bogatą przeszłość kryminalną. Był już notowany i karany  za rozboje dlatego z ust policyjnych śledczych usłyszał zarzut rozboju, który popełnił w warunkach powrotu do przestępstwa, czyli tzw. recydywy. Młodszy popełnił dwa czyny. Dokonanie rozboju na 17- latku i kradzieży rozbójniczej na szkodę 29 -letniej kierującej tramwajem.  Jeszcze wczoraj  policjanci doprowadzili ich  obu  do Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód. Dzisiaj na wniosek prokuratora obaj zostali doprowadzeni do sądu i aresztowani na najbliższe trzy miesiące.

Teraz młodszemu może grozić do 12 lat więzienia. Starszy ze sprawców musi się liczyć z kara nawet 15 lat pozbawienia wolności.