Recydywista w rękach policji
Data publikacji 16.01.2014
Wczoraj (07.01) rano kryminalni z Komisariatu Policji w Lubiczu zatrzymali 38-latka, który tej samej nocy włamał się do jednego z budynków w Steklinku (gm. Czernikowo). Ukradł z niego kable i akcesoria elektryczne. Mężczyzna był już ...
Wczoraj (07.01) rano kryminalni z Komisariatu Policji w Lubiczu zatrzymali 38-latka, który tej samej nocy włamał się do jednego z budynków w Steklinku (gm. Czernikowo). Ukradł z niego kable i akcesoria elektryczne. Mężczyzna był już wcześniej wielokrotnie karany. Grozi mu teraz do 15 lat więzienia.
Wczoraj (07.01) dyżurny Komisariatu Policji w Lubiczu otrzymał zgłoszenie o włamaniu do jednego z budynków w Steklinku (gm. Czernikowo). Pokrzywdzony poinformował, że w nocy z 6/7 stycznia nieznani sprawcy wybili szybę w oknie budynku a z wnętrza domu ukradli kable i akcesoria elektryczne. Dyżurny wysłał na miejsce przestępstwa funkcjonariuszy. Od razu w wyjaśnianie sprawy włączyli się również kryminalni. Na podstawie zebranych informacji wytypowali potencjalnego sprawcę. Już niespełna godzinę po otrzymaniu zgłoszenia włamywacz był w rękach stróżów prawa. Zatrzymanym okazał się 38-latek. Przy nim funkcjonariusze znaleźli skradzione mienie. Skradzione kable przygotowywał do oddania ich punktu skupu złomu. Szybka reakcja stróżów prawa pokrzyżowała jednak plany włamywacza. Odzyskane mienie już wróciło do prawowitego właściciela. Złodziej trafił do policyjnej celi.
Kryminalni podejrzewali, że nie było to jedyne przestępstwo, 38-latka popełnione w ostatnim czasie na terenie gminy Czernikowo. Dodatkowo udowodnili, że działał również w Obrowie. Typowania policjantów okazały się trafne. W toku postępowania śledczy udowodnili, że mężczyzna od października 2013 roku do chwili zatrzymania włamywał się do domów jednorodzinnych i garaży. Kradł głównie kable i różnego rodzaju sprzęt elektrotechniczny. Jego łupem padły również workami z cementem, które znalazł w jednym z domów w budowie, do którego się włamał. Ostatecznie 38-latek usłyszał siedem zarzutów. Straty wyrządzone przez złodzieja wyniosły kilka tysięcy złotych. Mężczyzna był już wielokrotnie karany za kradzieże i włamania. Za swoje czyny odpowie w warunkach tzw. wielokrotnej recydywy.
Grozi mu do 15 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
Wczoraj (07.01) dyżurny Komisariatu Policji w Lubiczu otrzymał zgłoszenie o włamaniu do jednego z budynków w Steklinku (gm. Czernikowo). Pokrzywdzony poinformował, że w nocy z 6/7 stycznia nieznani sprawcy wybili szybę w oknie budynku a z wnętrza domu ukradli kable i akcesoria elektryczne. Dyżurny wysłał na miejsce przestępstwa funkcjonariuszy. Od razu w wyjaśnianie sprawy włączyli się również kryminalni. Na podstawie zebranych informacji wytypowali potencjalnego sprawcę. Już niespełna godzinę po otrzymaniu zgłoszenia włamywacz był w rękach stróżów prawa. Zatrzymanym okazał się 38-latek. Przy nim funkcjonariusze znaleźli skradzione mienie. Skradzione kable przygotowywał do oddania ich punktu skupu złomu. Szybka reakcja stróżów prawa pokrzyżowała jednak plany włamywacza. Odzyskane mienie już wróciło do prawowitego właściciela. Złodziej trafił do policyjnej celi.
Kryminalni podejrzewali, że nie było to jedyne przestępstwo, 38-latka popełnione w ostatnim czasie na terenie gminy Czernikowo. Dodatkowo udowodnili, że działał również w Obrowie. Typowania policjantów okazały się trafne. W toku postępowania śledczy udowodnili, że mężczyzna od października 2013 roku do chwili zatrzymania włamywał się do domów jednorodzinnych i garaży. Kradł głównie kable i różnego rodzaju sprzęt elektrotechniczny. Jego łupem padły również workami z cementem, które znalazł w jednym z domów w budowie, do którego się włamał. Ostatecznie 38-latek usłyszał siedem zarzutów. Straty wyrządzone przez złodzieja wyniosły kilka tysięcy złotych. Mężczyzna był już wielokrotnie karany za kradzieże i włamania. Za swoje czyny odpowie w warunkach tzw. wielokrotnej recydywy.
Grozi mu do 15 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski