Ważny sygnał
Pierwszego
ze sprawców zatrzymali na gorącym uczynku policjanci prewencji, drugiego kryminalni
z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście. Mają 29 i 25 lat. Ten młodszy to
recydywista, któremu funkcjonariusze udowodnili dokonanie 21 ...
Wczoraj tj. 19.12.2013 rok kryminalni z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście udowodnili dokonanie 21 przestępstw jednemu z dwóch sprawców zatrzymanych na gorącym uczynku .
Do zdarzenia doszło w ostatni środę 18.12.13r. nad ranem, bo około godz. 4.00. Do dyżurnego zadzwoni jeden z mieszkańców, który przejeżdżając ul. Kołłątaja zauważył wybitą szybę w peugeocie. Za chwilę zadzwonił kolejny zaniepokojony mieszkaniec, który dostrzegł, że w tamtym rejonie, ktoś kręci się i świeci latarkami. Dyżurny skierował tam patrol prewencji pełniący służbę w najbliższym rejonie. Mundurowi dojeżdżając na miejsce zauważyli jakieś sylwetki. Ci widząc radiowóz rzucili się do ucieczki. Funkcjonariusze zatrzymali jednego z włamywaczy. Okazał się nim 29- latek z Torunia, który chwilę wcześniej ze swoim wspólnikiem wybił szybę w drzwiach mercedesa i z wnętrza dokonał kradzieży ładowarki do telefonu. Kryminalni ze Śródmieścia ustalili również drugiego ze sprawców.
Okazał się nim 25- latek z osiedla bydgoskiego. W cztery godziny po włamaniu był już w rękach stróżów prawa. Jemu i wspólnikowi funkcjonariusze udowodnili udział we włamaniu na Kołłątaja i jednym usiłowaniu włamania do peugeota na tej samej ulicy. Zatrzymanemu jako drugiemu kryminalni ze Śródmieścia dowiedli łącznie dokonanie 21 przestępstw. Wśród nich 19 to kradzieże z włamaniami, jedno usiłowanie i jedna kradzież. Sprawca działał od ostatnich dni września do chwili zatrzymania. Najczęściej włamywał się do aut zaparkowanych na ulicach Bydgoskiego Przedmieścia i Gagarina. Jego łupem padło jednak również mienie z aut zaparkowanych na Osiedlu Chełmińskim. Z pojazdów najczęściej zabierał radioodtwarzacze i radia CB. Po sprawdzeniu jego karalności okazało się, że wszystkich tych czynów dokonał w warunkach powrotu do przestępstwa czyli tak zwanej recydywy co powoduje, że może mu grozić nawet do 15 lat więzienia. Jego starszemu koledze grozi do 10 lat pozbawienia wolności .
podinsp. Wioletta Dąbrowska